Polska po Czechach najatrakcyjniejsza inwestycyjnie w regionie
Po 3 latach prowadzenia w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej krajów Europy Środkowo-Wschodniej, sporządzanego na podstawie opinii firm z kapitałem niemieckim działających w naszym regionie, Polska spadła na drugie miejsce.
2016-06-01, 19:58
Posłuchaj
Na pozycję lidera wróciły Czechy.
̶ Pokonały nas o włos, a o spadku zdecydowała polityka - mówi Katarzyna Soszka-Ogrodnik z Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej.
Zadecydowały czynniki polityczno-społeczne
̶ W badaniu o którym rozmawiamy bierze się pod uwagę 21 czynników dotyczących atrakcyjności danego kraju, a wśród nich dwa – stabilność polityczno-społeczną i przewidywalność polityki gospodarczej. Te czynniki straciły w porównaniu z ubiegłym rokiem – mówi ekspertka.
Czechy z bardzo dobrą perspektywą gospodarczą
Jak zaznacza, pespektywa gospodarcza dla Czech jest bardzo dobra, to kraj który osiągnął w ubiegłym roku wzrost powyżej 4 procent i jednocześnie zachowuje wszystkie swoje walory – od infrastruktury, przez dobre położenie i silną korelację z gospodarką niemiecką.
REKLAMA
Polska z kolei wyprzedza konkurentów pod względem czynników najwyżej punktowanych, o charakterze ekonomicznym.
Jak zauważa ekspertka, ogólnie ocena średnia Polski wyniosła 4 punkty przy sześciu maksymalnie możliwych do zdobycia. W przypadku Czech to było 4,11 pkt.
Polska ma nadal mocne strony
̶ Jak widać dystans nie jest duży, a mocnymi czynnikami Polski są od lat czynniki ludzkie – takie jak produktywność, zaangażowanie, jakość wykształcenia.
Do tego bardzo dobrze oceniana jest bardzo gęsta siec poddostawców, plus polepszająca się, dzięki unijnym funduszom, infrastruktura.
REKLAMA
Ale konkurencja się zaostrza. Na kolejnych miejscach uplasowały się Słowacja, Estonia i Słowenia, i różnice w punktowej ocenie naprawdę są niewielkie.
Sylwia Zadrożna, jk
REKLAMA