Krajowa Administracja Skarbowa. "To nie reforma, co najwyżej modernizacja"

Utworzenie Krajowej Administracji Skarbowej to nie reforma służb podległych resortowi finansów, co najwyżej modernizacja, która sankcjonuje prawnie dotychczasowy stopień upolitycznienia organów skarbowych - oceniono w raporcie Centrum Analiz i Studiów Podatkowych SGH.

2016-10-10, 08:40

Krajowa Administracja Skarbowa. "To nie reforma, co najwyżej modernizacja"
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay.com

Chodzi o projekt, który czeka na rozpatrzenie przez sejmową komisję finansów publicznych, zmierzający do połączenia służby celnej, administracji podatkowej i kontroli skarbowej w jedną strukturę - Krajową Administrację Skarbową.

Problem unikania opodatkowania

CASP wskazało w analizie, że w dobie gospodarki globalnej Polska stanęła przed istotnymi problemami, w tym uchylania się od opodatkowania i unikania opodatkowania zarówno w wymiarze wewnątrzkrajowym jak i międzynarodowym. Oceniono, że koszty, jakie Polska płaci za brak umiejętnego i skutecznego przeciwdziałania i zwalczania tych zjawisk są ogromne, szacuje się je na 80–100 mld zł rocznie. Zaznaczono, że dlatego ograniczenie skali oszustw podatkowych i zwiększenie skuteczności poboru podatków i ceł przez reformę administracji skarbowej jest celem jak najbardziej słusznym.

- Trudno doszukać się w zaproponowanym projekcie ustawy KAS rozwiązań, które byłyby stworzone specjalnie w celu ograniczenia wspomnianych zjawisk unikania opodatkowania i uchylania się od opodatkowania w wymiarze międzynarodowym. W naszym przekonaniu, w warunkach niedostatku wiedzy i doświadczenia, takie rozwiązanie musiałoby polegać na stworzeniu wyspecjalizowanej jednostki zajmującej się podatnikami, którzy zazwyczaj wykorzystują agresywną optymalizację do międzynarodowego unikania opodatkowania - napisano.

Według autorów raportu zaproponowany w projekcie zakres przedmiotowy administracji skarbowej nie różni się w żadnym elemencie od zakresu obecnie funkcjonujących struktur skarbowych podległych MF. Instytut ostrzega, że w początkowej fazie tworzenia KAS należy się wręcz spodziewać naturalnego obniżenia jakości działania tych struktur, co jest "oczywistym elementem rachunku kosztów nowej propozycji legislacyjnej, nieidentyfikowanym w przedstawionych przez inicjatorów ustawy materiałach".

"Fragmentaryczność proponowanych rozwiązań"

W raporcie oceniono ponadto, że jednym z podstawowych problemów koncepcji KAS jest fragmentaryczność proponowanych rozwiązań. "Właśnie z uwagi na swoją fragmentaryczność KAS nie usuwa zasadniczych problemów dotykających rządową administrację skarbową, a więc po pierwsze upolitycznienia jej kierownictwa" - wskazano w raporcie.

Co więcej - według CASP - przyjęty model zmian nie tylko utrzymuje dotychczasowy stopień upolitycznienia organów skarbowych, ale sankcjonuje go prawnie.

"Koncepcja KAS nie jest działaniem reformatorskim (...). Wszystkie cele KAS można osiągnąć również w obecnej strukturze administracji skarbowej" - napisano. "Reasumując, wynikającą z projektów poselskich koncepcję KAS można co najwyżej określić mianem modernizacji administracji skarbowej, podobnie jak (...) ustawę o administracji podatkowej, której wejście w życie jest wciąż przesuwane" - podsumowano.

Raport pozytywnie ocenia natomiast przyjęte w koncepcji KAS podporządkowanie wszystkich dotychczasowych struktur skarbowych jednemu kierownikowi. "Taki sam efekt można jednak osiągnąć i w obecnym stanie prawnym, ustanawiając Szefem Służby Celnej, Generalnym Inspektorem Kontroli Skarbowej i odpowiedzialnym za izby i urzędy skarbowe jednego wiceministra w randze sekretarza lub podsekretarza stanu" - zaznaczono.

"Projekt wymaga poprawienia"

Dyrektor CASP i współautor raportu, członek Rady ds. Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania prof. Dominik Gajewski z SGH powiedział, że projekt wymaga poprawienia - zwłaszcza, że wpłynie nie tylko na jakość całej administracji skarbowej, ale także sytuację podatników.

"Tym bardziej niepokoi ustalony w Parlamencie tryb prac nad zmianami i ich tempo. Obawiam się, że nie będzie wystarczająco dużo czasu na prawidłowe ich wdrożenie. Początek roku może być niebezpiecznym okresem z punktu widzenia administracji skarbowej, tym bardziej, że ciągle nie wiemy, jaki ostatecznie kształt przyjmie ustawa" - powiedział.

Zwrócił też uwagę na opór środowisk zainteresowanych zmianami, zwłaszcza celników, którzy ciągle nie wiedzą, co ich czeka oraz brak koordynacji projektu z innymi przepisami prawnymi.

PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej