FED podniósł stopy procentowe. "Będzie trudniej namówić inwestorów do pozostania"
Najpotężniejszy bank centralny świata po raz pierwszy od roku i drugi raz w ciągu ostatnich 10 lat podniósł stopy procentowe.
2016-12-15, 13:27
Posłuchaj
Ta decyzja była powszechnie oczekiwana na rynkach finansowych od dłuższego czasu - Piotr Soroczyński, główny ekonomista KUKE.
- Zapowiedzi, tego że coś ze stopami procentowymi w Stanach Zjednoczonych może się zadziać przeżywamy od kilku kwartałów. Należałoby dyskutować dlaczego teraz? Taka decyzja wskazuje na to, że gospodarka USA wraca na ścieżkę szybkiego wzrostu i trzeba zacząć dbać o stabilność cen, która może się zachwiać od tego, że gospodarka będzie się szybciej rozwijać – wyjaśnia gość.
Posłuchaj
Będzie trudniej o kapitał
Decyzja FED- u ma znaczenie nie tylko dla USA. Konsekwencje decyzji za oceanem odczujemy także w Polsce - dodaje Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
- To może oznaczać odpływ kapitału z naszego rynku. Kiedy stopy rosną, dochodzą dobre informacje z amerykańskiego rynku pracy, prognozy wzrostu są korygowane w górę, inwestorzy mają dodatkowy powód, by zrezygnować z rynków rozwijających się, chyba że zaoferujemy lepsze warunki. W efekcie trudniej będzie pozyskać finansowanie – przyznaje ekspert.
REKLAMA
Posłuchaj
Zgadza się z tym Maciej Wośko, redaktor naczelny „Gazety Bankowej” jak mówi podwyżka stóp procentowych w USA może doprowadzić do odpływu kapitału z rynków rozwijających się, czyli m.in. z Polski i płynąć jeszcze szerszym strumieniem do USA.
- Daleko mi do ocen, które pojawiły się wczoraj, że to koniec amerykańskiego kryzysu. To jeszcze nie jest ten moment by oznajmić, że wszystko będzie dobrze. Podzielam zdanie naszego przedmówcy, że dla nas nie jest to wcale tak radosna informacja, bo nam będzie trudniej namówić inwestorów do pozostania w takim kraju jak Polska – dodaje.
Posłuchaj
Fed jednomyślnie i zgodnie z oczekiwaniami podwyższył korytarz dla stopy rezerw federalnych o 25 pb do 0,50-0,75 proc. Jednak dla rynków kluczowe były oczekiwania członków FOMC dotyczące ścieżki polityki monetarnej w przyszłości i tutaj dostaliśmy niespodziankę, gdyż mediana sugeruje trzy kroki w 2017 r. zamiast dwóch sygnalizowanych we wrześniu.
Justyna Golonko, abo
REKLAMA
REKLAMA