Syndykaliści uderzają głównie w duże korporacje
Syndykalistyczne związki zawodowe wykazują się w Polsce coraz większą aktywnością. Do największych tego typu organizacji zaliczają się Związek Syndykalistów Polskich (ZSP) i Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza.
2017-01-23, 15:08
Posłuchaj
O działalności tych organizacji rozmawiali w Polskim Radiu 24 w Debacie Poranka adwokat Krzysztof Malik i Bogumił Nowicki z NSZZ Solidarność.
ZSP od kilku tygodni inicjuje kolejne protesty listonoszy, w formie pikiet, w regionalnych oddziałach Poczty Polskiej. Na poniedziałek planowana była akcja protestacyjna we Wrocławiu.
Pikietą nie jest zainteresowany Bogumił Nowicki z NSZZ Solidarność. - Trzymam się swojego związku i staram się, by akcje, które my organizujemy były przeprowadzane. To, co robią koledzy z innych związków, szczególnie o tak niepokojącej proweniencji, staram się oglądać w miarę z daleka – przyznaje gość.
Związkowcy chcą podwyżek
REKLAMA
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że związkowcy chcą wyższych płac. - Postulat jest chwytliwy i przede wszystkim słuszny. Pracownicy Poczty Polskiej w swojej przytłaczającej większości są bardzo zaniżeni płacowo – wyjaśnił.
Syndykaliści uderzają głównie w duże korporacje
W Polsce syndykaliści pojawili się już m.in. w takich korporacjach jak Amazon, Citibank, Roche, Lagardere, a teraz Poczta Polska. Ze względu na swoje skrajnie lewicowe korzenie polityczne podczas swoich akcji nie wahają się przekraczać powszechnie obowiązującego prawa.
Wiele spraw ma swój finał w sądzie
Pracodawcy w Polsce wytaczają im więc procesy sądowe i coraz częściej wygrywają przypomina Krzysztof Malik.
- Sprawy te opierają się głównie na kanwie pozwów wytaczanych przez pracodawców o naruszenie dóbr osobistych lub o akcje protestacyjne, które mogłyby wyrządzić dużą szkodę – tłumaczy prawnik.
REKLAMA
Krzysztof Malik podkreśla, że tego typu działania bezspornie są niekorzystne dla danego związku zawodowego. - Tworzą też pewną linię orzeczniczą, która prędzej czy później dotknie wszystkie związki zawodowe i sprawi, że wszystkie związki zawodowe w pewien sposób na tym ucierpią – podsumował.
Ws, abo
REKLAMA
REKLAMA