Forum Ekonomiczne w Krynice: polska gospodarka ma realne szanse na wzrost o 4,3 proc.

Wiceminister Rozwoju Jerzy Kwieciński oceniając podniesienie prognozy wzrostu gospodarczego Polski przez agencję Mood’s do 4,3 proc. podkreśla, że żadna instytucja finansowa tak silnie nie podniosła tej prognozy.

2017-09-05, 19:59

Forum Ekonomiczne w Krynice: polska gospodarka ma realne szanse na wzrost o 4,3 proc.
Polska gospodarka już dawno nie była w tak dobrej formie.Foto: Rawpixel.com/Shutterstock.com

Posłuchaj

O bardzo dobrej kondycji polskiej gospodarki mówił podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy na antenie radiowej Jedynki wiceminister Rozwoju, Jerzy Kwieciński./Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

− To znaczy, że nie tylko my wierzymy w siłę polskiej gospodarki i polskich firm, a także w naszą strategię gospodarczą, mówi gość radiowej Jedynki na Forum Ekonomicznym w Krynicy.

I dodaje, że inne instytucje pójdą w ślady amerykańskiej agencji i zaczną rewidować prognozy wzrostu do góry.

Polska gospodarka w doskonałej formie

Mówiąc o rewizji ratingu przez Mood’s zapowiadanej na 8 września, przypomina bardzo dobrą sytuacje polskiej gospodarki.

I wylicza jeden z najniższych poziomów bezrobocia, bardzo dobry wzrost gospodarczy, stawiający nas w czołówce krajów Unii Europejskiej, czy bardzo niski deficyt finansów publicznych.

REKLAMA

Przypomina, że pierwszy raz od wielu lat mieliśmy na plusie saldo budżetowe, a w gospodarce dominują doskonałe nastroje.

−Nawet inwestycje, które stanęły w 2016 r., według gościa powinny przyspieszyć w II połowie tego roku.

Przypomina, że rząd przygotował program, który ma przyspieszyć i tę sferę gospodarki.

− Więc do tego silnika, jaką była konsumpcja dołączą niebawem inwestycje, które będą napędzały polską gospodarkę w następnych kwartałach, mówi Kwieciński.

REKLAMA

Gość podkreśla też silnie „rozpędzoną” perspektywę finansową 2014-20 funduszy europejskich.

−Jedna trzecia środków płynie do Polski, tyle że najwięcej środków płynie do programów krajowych, mniej do regionów. W regionach też występują duże dysproporcje w wykorzystaniu środków UE. Z czego są województwa, takie jak pomorskie które przodują i takie, które odstają – np. podlaskie, lubelskie, kujawsko-pomorskie, mające problemy tak z wykorzystaniem środków jak i podpisywaniem umów. mówi wiceminister.

Dominik Olędzki, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej