Skąd się wzięła nadwyżka budżetowa?
Prawie 5 miliardów złotych wyniosła nadwyżka w budżecie po sierpniu tego roku - poinformowało Ministerstwo Finansów, które dziś właśnie przedstawiło szacunki wykonania budżetu na 2017 rok.
2017-09-20, 20:52
Posłuchaj
Wg szacunkowych wyliczeń, wydatki państwa do końca sierpnia sięgnęły ponad 230 miliardów złotych. To prawie 60 proc. planu na ten rok.
Dochody w tym samym czasie wyniosły 235 miliardów złotych i jest to ponad 72 procent planu na bieżący rok.
Powiązany Artykuł
Wysoka nadwyżka w budżecie. Czy Polacy odczują to w domowych finansach?
Wicepremier Mateusz Morawiecki podczas dzisiejszego briefingu podkreślił, że taka nadwyżka nigdy dotychczas nie wystąpiła.
Ekonomiści nie są zaskoczeni
− Takiej sytuacji mogliśmy oczekiwać, patrząc na wykonanie budżetu w poszczególnych miesiącach tego roku, mówi Rafał Sadoch, analityk DM mBanku.
I dodaje, że już od wiosny wiadomo było, że wykonanie budżetu za cały rok będzie lepsze o kilkanaście miliardów od szacunków resortu finansów, gdy okazało się że rosną przychody do budżetu, a spadają wydatki.
REKLAMA
Na dobra sytuacje budżetową zwracały uwagę agencje ratingowe
Dopowiada, że zwracały na to uwagę agencje ratingowe, podkreślające, że nie ma w najbliższej perspektywie większych obaw co do finansów publicznych.
− A takie obawy jeszcze dwa lata temu, były powszechne, mówi gość Polskiego Radia 24.
Za poprawą deficytu stoi poprawa ściągalności podatków i mniejsze wydatki
Łącznie dochody budżetu państwa między styczniem a sierpniem były o ponad 20 mld zł wyższe niż rok wcześniej. To przede wszystkim zasługa lepszej ściągalności VAT-u PIT-u czy CIT-u.
Jak zauważa gość Polskiego Radia, za poprawą sytuacji budżetowej odpowiadają dwa elementy – wzrost dochodów podatkowych, wynikających z solidnego wzrostu gospodarczego, a w przypadku wydatków – ich zmniejszenie.
W najbliższych miesiącach wydatki będą jednak rosły
Ale jak zauważa, w najbliższych miesiącach ten drugi element nie zadziała, gdyż wydatki będą w najbliższych miesiącach rosły. Spodziewać się natomiast należy dalszego wzrostu dochodów z danin.
Zdaniem eksperta, do końca 2018 r nie widać większych zagrożeń i wszystko wskazuje na to, że deficyt nie powinien przekroczyć 3 proc. w stosunku do PKB.
REKLAMA
Elżbieta Szczerbak, jk
REKLAMA