Zarządca sukcesyjny poprowadzi firmę po śmierci właściciela

Z danych Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej wynika, że codziennie z powodu śmierci właściciela następuje około 100 wykreśleń z rejestru działalności gospodarczej.

2018-02-07, 21:01

Zarządca sukcesyjny poprowadzi firmę po śmierci właściciela
zdjęcie ilustracyjne. Foto: NakoPhotography/Shutterstock.com

Posłuchaj

Jak rząd chce pomóc firmom w działalności po śmierci właściciela, czemu służyć ma m.in. zarządca sukcesyjny, tłumaczy w Ekspressie Gospodarczym radiowej Jedynki Mariusz Haładyj, wiceminister przedsiębiorczości i technologii./Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Według szacunków - około 200 tysięcy właścicieli firm w Polsce ma więcej niż 65 lat.

Aby uniknąć sytuacji, w której firma umiera razem z właścicielem - bo tak było do tej pory - rząd proponuje konkretne rozwiązania.

Po śmieci właściciela pojawia się zarządca sukcesyjny

− Przede wszystkim pojawia się zarządca sukcesyjny - mówił w radiowej Jedynce Mariusz Haładyj, wiceminister przedsiębiorczości i technologii.

Jak wyjaśnia, taki zarządca ma uprawnienia do kontynuacji działalności i to na starym NIP-ie przedsiębiorcy, przy wykorzystaniu starej nazwy spółki, zostają pracownicy, kontrakty, cesje i zezwolenia, a także dostęp do rachunku bankowego.

REKLAMA

Zarządcę sukcesyjnego można ustanowić wcześniej

Zarządcę sukcesyjnego będzie mógł powołać sam przedsiębiorca za życia. To najprostsze rozwiązanie - wystarczy oświadczenie na piśmie i wpis do CEIDG (bez opłat). Z chwilą śmierci przedsiębiorcy zarządca może wówczas przejąć prowadzenie bieżącej działalności firmy.

Zarządcę sukcesyjnego mogą powołać też spadkobiercy

Ale ustawa przewiduje też „mechanizm awaryjny” - powołanie zarządcy sukcesyjnego przez spadkobierców w terminie 2 miesięcy od śmierci, za zgodą 85% uprawnionych, według wielkości ich udziału w przedsiębiorstwie.

W tym wypadku przewidziany został wymóg działania przy udziale notariusza, który zgłasza powołanie zarządcy do CEIDG. Przy tym rozwiązaniu płynność działania firmy jest jednak mniejsza.

Sylwia Zadrożna, jk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej