Sklepowe trendy. Polacy to "klienci zombie"?
2018-09-03, 08:34
Polacy jak zombie - piszą analitycy grupy ASM. Z ich badania wynika, że nieco ponad połowa Polaków ignoruje promocje w sklepie i trzyma się swoich starych przywyczajeń. Tylko trzy procent przyznaje, że ma problem z zakupami, których wcześniej nie planowała. To może być sygnał, że nawyki Polaków się zmieniają - mówi Edyta Kochlewska, redaktor naczelna dlahandlu.pl.
Posłuchaj
- Do tej pory było tak, że to promocja napędzała sprzedaż w sklepie. Wynik badań to może być zapowiedź czegoś, co się będzie dopiero rozwijało, bo do tego momentu klient zmieniał sklep, gdy w innym była promocja na masło lub mleko. Specjalizowali się w tym konsumenci starsi, którzy mają sporo czasu - zwraca uwagę rozmówczyni NRG.
Zakupy na czas
Według badania 70 procent Polaków robi zakupy w jednym lub dwóch sklepach - najlepiej blisko domu. Dotyczy to głównie zakupów spożywczych. W tym przypadku to oferta sklepów kształtuje nasze zachowania. Polacy wolą mieć mniejszy wybór i szybciej wyjść ze sklepu.
- Taki 'smart shopping' sprowadza się teraz do zakupów robionych w krótkim czasie. Dlatego taką furorę robią sklepy blisko miejsca zamieszkania. Klient oczekuje też, że sklep 'skróci mu półkę', czyli da do wyboru np. kilka herbat, a nie 30, żeby zakupy były szybsze - mówi Edyta Kochalewska.
Sklepowe przyzwyczajenia
Silne nawyki zakupowe to wyzwanie dla producentów. Ci robią wszystko by w utartym schemacie zrobić wyłom. Łatwiejsze zadanie mają jeśli chodzi o klientki.
- Kobiety szukają inspiracji, natomiast mężczyźni, idąc na zakupy, mają listę i nie rozglądają się. Problemem sklepów jest przekonanie klienta do czegoś nowego - wskazuje ekspertka.
Fortel producentów to opakowanie - mówi Justyna Minkiewicz z ASM Group. Jak dodaje, badanie pokazało, że są jednak "magiczne momenty", w których klient decyduje się złamać swoje postanowienia i nie postąpić zgodnie ze swoimi nawykami. Taka zmiana może nastąpić na przykład, gdy uwagę konsumenta zwróci właśnie jakieś efektowne opakowanie nowego produktu.
Sposobem na przekonanie klientów do spontanicznych zakupów jest również układ sklepu i alejki, które zaczynają się na świeżych produktach i artykułach sezonowych - takich jak na przykład przybory szkolne.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Marcin Jagiełowicz, md