Prezes PGNiG: Polacy nie muszą się martwić o dostawy gazu
Polacy w tym trudnym czasie powinni skupić się na zdrowiu i bezpieczeństwie swoim i swoich bliskich. O zapewnienie dostaw gazu nie muszą się martwić. PGNiG jest blisko i zawsze dba, by gazu nie zabrakło – zadeklarował w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" prezes PGNiG Jerzy Kwieciński.
2020-04-17, 08:33
Jerzy Kwieciński podkreślił, że PGNiG ma przygotowane scenariusze na wypadek kryzysowych sytuacji i szybko wdrożyło procedury bezpieczeństwa.
- Zadbaliśmy, by szczególnie zabezpieczyć naszych pracowników, tak aby ciągłość wydobycia gazu i jego dostaw pozostała niezagrożona – dodał.
- Mamy w całej Polsce około 7 milionów odbiorców gazu. To w dużej mierze klienci indywidualni, ale też mali i średni przedsiębiorcy oraz duzi odbiorcy – rafinerie, elektrociepłownie, zakłady azotowe, zakłady spożywcze – którzy nie mogą sobie pozwolić na wstrzymanie produkcji – powiedział.
Bezpieczeństwo priorytetem
Zaznaczył, że to dla spółki ogromna odpowiedzialność i zobowiązanie.
– Polacy w tym trudnym czasie powinni skupić się na zdrowiu i bezpieczeństwie swoim i swoich bliskich. O zapewnienie dostaw gazu nie muszą się martwić. PGNiG jest blisko i zawsze dba, by gazu nie zabrakło – zapewnił.
Dopytywany, czy w związku z pandemią zaistniała konieczność zatrzymania prac, np. wydobycia gazu, prezes PGNiG podkreślił, że wstrzymanie wydobycia gazu ziemnego i ropy naftowej "nie wchodzi w grę".
– Ciągłość produkcji musi być zachowana. Wprowadziliśmy jednak procedury, które pozwalają na zminimalizowanie ryzyka zakażenia pracowników na naszych obiektach. Tysiące górników naftowych, wiertników, serwisantów, inżynierów i innych pracowników Grupy PGNiG pozostaje na swoich stanowiskach, by zapewnić nam wszystkim bezpieczeństwo energetyczne. Taka jest ich praca. Oni nie mogą zostać w domu. To przede wszystkim ich zasługa, że wszystkie procesy mogą być realizowane zgodnie z planem, a gaz bez żadnych przeszkód dociera do odbiorców – powiedział Jerzy Kwieciński.
Więcej – w "Naszym Dzienniku".
PolskieRadio24.pl, PAP, Nasz Dziennik, md
REKLAMA
REKLAMA