Sprzedaż napojów rośnie wolno. Na wyniki wpłynęła pandemia i opłata cukrowa

2021-04-27, 11:11

Sprzedaż napojów rośnie wolno. Na wyniki wpłynęła pandemia i opłata cukrowa
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay.com/igorovsyannykov

Wartość sprzedaży napojów energetycznych w małych sklepach w 2020 r. wzrosła jedynie o 5 proc., przed pandemią wzrosty były dwucyfrowe - podało Centrum Monitorowania Rynku. Po wprowadzeniu opłaty cukrowej średnia cena za litr energetyków wzrosła o 10 proc.

Centrum Monitorowania Rynku podaje, że napoje energetyczne to kategoria, której sprzedaż wartościowa w małych sklepach od kilku lat rośnie dwucyfrowo rok do roku. Wyjątkiem był rok 2020, w którym pandemia i zmiana zachowań zakupowych klientów spowodowała generalny spadek popytu na napoje bezalkoholowe.

Wartość sprzedaży w tej kategorii w 2020 roku wzrosła jedynie o 5 proc. w stosunku do 2019 roku, ale jednocześnie wykazała najwyższy poziom dynamiki wśród wszystkich bezalkoholowych kategorii napojów.

Sprzedaż podlega wahaniom sezonowym

Powiązany Artykuł

torba_zakupy_kobieta.jpg
Koronawirus nie pokonał konsumentów: poprawiają się nastroje, rośnie sprzedaż detaliczna

Według Tomasza Rydzewskiego z CMR, rok 2021 również nie jest łaskawy dla segmentu napojowego.

– Oprócz kolejnej fali pandemii na obniżony poziom sprzedaży wpłynęła mroźna zima oraz wdrożona przez rząd opłata cukrowa, która wywołała wzrost cen detalicznych – ocenił.

Dodał, że energetyki ponownie wypadają korzystniej na tle innych kategorii napojowych objętych podatkiem (m.in. napoje gazowane, herbaty mrożone, czy wody smakowe).

– Średnia cena za litr energetyków wzrosła o 10 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym, ale dynamika sprzedaży w I kwartale 2021 w porównaniu do I kw. 2020 r. utrzymuje poziomy z ostatniego pandemicznego kwartału roku 2020 – notując 3 proc. spadku – podał.

Jak wyjaśnił, sprzedaż energetyków podlega wahaniom sezonowym, najwięcej produktów kupowanych jest w okresie letnim, popyt słabnie zimą.

Wprowadzenie soków owocowych do składu

Energetyki znajdziemy prawie w każdym sklepie małoformatowym z salonikami i kioskami (dokładnie w 97 proc. sklepów w 2020 roku), a na półce znajduje się średnio aż 18 różnych produktów tej kategorii. Najczęściej występują one w puszkach o pojemności 250 ml, przy czym warto odnotować rosnący udział w sprzedaży opakowań dużych 500 ml.

Z danych CMR wynika, że segment energetyków smakowych kontynuuje wzrosty sprzedaży rok do roku. W 2020 wartość ich sprzedaży wzrosła o 33 proc., podczas gdy segment klasyczny zmniejszył swoją sprzedaż o 3 proc. w porównaniu do 2019 r.

Tomasz Rydzewski wskazuje, że w 2021 r., żeby zmniejszyć obciążenia w opłacie cukrowej, część producentów zmienia składy swoich produktów.

– Jednym z takich działań jest wprowadzenie do składu energetyków smakowych m.in. 20 proc. soków owocowych, co pozwala uniknąć części stałej opłaty cukrowej (50 gr na litr produktu). Rozszerza się również wachlarz i dostępność produktów bezcukrowych – powiedział.

Górny limit opłaty 1,20 zł/l

Opłata cukrowa od napojów słodzonych obowiązująca od 1 stycznia 2021 spoczywa na producentach i importerach. Podzielona jest na część stałą i zmienną. Część stała to 50 groszy na litr napoju z cukrem i/lub słodzikiem, dodatek 10 gr za litr napoju z zawartością kofeiny i/lub tauryny. Część zmienna to 5 gr za każdy gram cukru powyżej jego zawartości 5 gramów na 100 ml w przeliczeniu na litr napoju. Wyznaczony został górny limit opłaty, który wynosi 1,20 zł za litr napoju.

PolskieRadio24.pl, PAP, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej