Inwestycje bezpośrednie napływają do Polski. "Przyciągamy firmy z różnych sektorów"

W lutym 2021 roku Polska była trzecim, po USA i Hiszpanii, odbiorcą bezpośrednich inwestycji zagranicznych na świecie, ich wartość wynosiła 1,2 mld dolarów. W całym 2020 roku zajęliśmy 23 miejsce na świecie pod względem napływu BIZ. Kluczowe były jakość siły roboczej, poprawiająca się infrastruktura i koszty pracy.

2021-06-24, 09:29

Inwestycje bezpośrednie napływają do Polski. "Przyciągamy firmy z różnych  sektorów"
zdjęcie ilustracyjne.Foto: Shutterstock/hywards

Obrazujący nastroje inwestorów indeks fDi był w lutym nieco wyższy niż w styczniu, ale wciąż pozostawał o 28 proc. niższy niż w 2020 r. - wylicza fDi Markets, wchodząca w skład grupy wydającej dziennik "Financial Times" największa światowa baza danych dotyczących inwestycji zagranicznych.

Powiązany Artykuł

ministrowie finansów grupa wyszehradzka 1200.jpg
Polska prezydencja pod znakiem pandemii. Ministrowie finansów V4 o podatkach i gospodarczej odbudowie

Inwestycje w większości sektorów pozostają na poziomie sprzed wybuchu pandemii, coraz mniej inwestuje się w branże chemiczną i paliw kopalnych, zwiększają się natomiast nakłady na projekty w sektorze energii odnawialnej, szczególnie te związane z wodorem, produkcję półprzewodników i przemysł motoryzacyjny - pisze fDi Intelligence.

Pod względem geograficznym najwięcej inwestycji zagranicznych lokowano w USA, w których w lutym ogłoszono 104 projekty o wartości 5,1 mld dolarów, w Hiszpanii było ich 50 (3,7 mld dolarów), w Polsce 30 (1,2 mld dolarów), w Wielkiej Brytanii też 30, ale ich wartość wynosiła 541 mln dolarów.

W lutym ogłoszono warte 11,8 mld dolarów projekty w energetykę odnawialną, ich wartość była o 133 proc. większa niż w lutym 2020 r., który był ostatnim miesiącem względnie normalnego funkcjonowania światowej gospodarki przed wybuchem pandemii. Ford zapowiedział też duże inwestycje w rozbudowę fabryki w Republice Południowej Afryki, a Tesla otworzy nowy zakład w Indiach.

REKLAMA

Mimo wszystko plany inwestycyjne na świecie wydają się na razie zawieszone, co potwierdzają nastroje samych inwestorów - zaznacza portal.

Inwestycje bezpośrednie w 2020 roku

Z raportu "World Investment Report 2021", opublikowanego przez UNCTAD wynika, że w 2020 r. na całym świecie napływ inwestycji spadł o 35 proc. W przypadku gospodarek rozwiniętych doszło do spadku napływu BIZ o ponad połowę, a w Unii Europejskiej aż o 73 proc. Według danych UNCTAD w ubiegłym roku Polska przyciągnęła inwestycje bezpośrednie o wartości 10 mld dolarów, co oznacza spadek o 7 proc. w stosunku do poprzedniego roku.

- Dało to Polsce 23 miejsce na świecie pod względem wartości napływu BIZ. Czynnikami wpływającymi na dobre wyniki Polski były: wielkość i kondycja gospodarki, jej utrzymująca się, mimo pandemii, konkurencyjność, korzyści płynące z członkostwa w UE, koszty pracy i jakość siły roboczej oraz poprawiający się stan infrastruktury - twierdzi Marek Wąsiński, kierownik zespołu handlu zagranicznego Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

PIE w swoim komentarzu zwrócił uwagę na inwestycje typu "greenfield", czyli budowane od podstaw. Jak wynika z komentarza instytutu, Polska znalazła się na drugim miejscu w UE, jeśli chodzi o wartość ogłoszonych inwestycji tego typu. Ich wartość w 2020 r. wyniosła 24,3 mld dol., jedynie 0,6 mld dol. mniej niż w Niemczech. Polska jest też piątą gospodarką na świecie pod względem wartości ogłoszonych tego typu projektów w 2020 r. ustępując miejsca poza UE tylko Stanom Zjednoczonym, Wielkiej Brytanii i Chinom.

REKLAMA

Znacznie niżej plasujemy się pod względem inwestycji lokowanych przez polskie firmy za granicą.

- Odpływ polskich inwestycji zagranicznych wyniósł niecałe 2 mld dol. (najwięcej od 2017 r.), co lokowało Polskę w piątej dziesiątce na świecie. Świadczy to o wciąż niskiej aktywności polskich przedsiębiorstw za granicą i niechęci do ekspansji na zagraniczne rynki. Pandemia zwiększyła globalny popyt na infrastrukturę i usługi cyfrowe. Jednym z najważniejszych projektów w tej branży jest inwestycja o wartości 1,8 miliarda dolarów firmy Alphabet (USA) w Polsce za pośrednictwem Google - skomentował Jan Strzelecki, analityk zespołu handlu zagranicznego PIE.

Siła przyciągania

Chcemy dalej przyciągać zagraniczne inwestycje - zadeklarował we wtorek minister finansów Tadeusz Kościński podczas Forum Bezpośrednich Inwestycji Zagranicznych zorganizowanego przez Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL).

Powiązany Artykuł

M. FINANSÓW twitter MF.jpg
Minister finansów: sądzimy, że z końcem lata skończą się efekty recesji w Polsce

Jak powiedział Kościński, skala recesji w Polsce była jedną z najmniejszych w całej UE i mniejszą niż oczekiwał rząd, co też było w dużej mierze zasługą działań rządu. - Stopa bezrobocia w Polsce jest najniższa w UE - podkreślił.

REKLAMA

Kościński dodał, że bezpośrednie inwestycje zagraniczne są ważną częścią naszej gospodarki. Przypomniał raport Międzynarodowej Izby Handlowej, zgodnie z którym w Polsce działa ok. 25 tys. przedsiębiorstw z kapitałem zagranicznym, z ponad 100 krajów.

- Przyciągamy firmy z różnych sektorów, od wysokich technologii po elektromobilność - mówił minister. - Mogę zapewnić, że Polska jest dobrym i przyjaznym kierunkiem dla zagranicznych inwestorów z powodu rozmiarów rynku, z powodu przyjaznego otoczenia oraz dobrze wykształconej siły roboczej. 30 proc. ludzi aktywnych zawodowo ma wyższe wykształcenie albo pracuje w sektorze technologicznym - wskazał Kościński.

Jak zauważył, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom inwestorów, rząd reformuje działanie Specjalnych Stref Ekonomicznych i modernizuje system grantów. Według szefa MF, od września 2019 r. do marca 2021 r. wydano ponad 900 decyzji o grantach w ramach programu polskiej strefy inwestycyjnej. W sumie chodziło o niemal 40 mld zł deklarowanych inwestycji, powstało 18 tys. miejsc pracy. W programie grantowym mamy 90 aktywnych umów na 25 mld zł.

- Takie wysiłki powodują, że jesteśmy w stanie utrzymać na stabilnym poziomie wysokość przyciąganych inwestycji. Nawet pandemia nie zmieniła tego pozytywnego trendu - stwierdził Kościński.

REKLAMA

Zaznaczył, że kolejne kroki w celu przyciągnięcia inwestycji w postpandemicznej rzeczywistości są zawarte w Polskim Ładzie. -Przygotowujemy specjalne zachęty, takie jak ulga na badania, IP box, ulgi na prototypy, robotyzację, będziemy wspierać polskie firmy we wchodzeniu na giełdę, np. za pomocą ulg podatkowych - powiedział Kościński.

Minister finansów obiecywał też wprowadzenie przyjaznych usług obsługi inwestorów. - Wszystkie inwestycje strategiczne będą obsługiwane przez jedną instytucję i tego samego negocjatora, w efekcie powstanie jedna umowa. Taki inwestor otrzyma interpretację podatkową, zawierającą wszystkie aspekty jego inwestycji i kalkulacje podatkowe - poinformował Kościński. 


PolskieRadio24.pl/ PAP/ mib

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej