USA: trwa "Wielka Rezygnacja". Najnowsze dane z rynku pracy

Pandemia zmieniła rynek i podejście pracowników do wykonywanych zawodów. Szczególnym przypadkiem zmian jest amerykański trend odchodzenia z pracy. Dlaczego pracownicy masowo się zwalniają?

2022-01-07, 11:20

USA: trwa "Wielka Rezygnacja". Najnowsze dane z rynku pracy
Rzecznik małych i średnich firm ma propozycje ułatwień dla małego biznesu.Foto: Shutterstock/B Brown

Biuro Statystyki Pracy (BLS) USA poinformowało, że w listopadzie z dotychczasowej pracy zrezygnowała rekordowa liczba Amerykanów - 4,5 mln. Najwięcej osób odeszło z branży hotelarsko-gastronomicznej.

Poziom dobrowolnych odejść z pracy wzrósł do 4,53 mln w USA w listopadzie. Stanowi to wzrost o 8,9 proc. w stosunku do października i przebija wrześniowy rekord 4,36 mln.

USA. "Wielka Rezygnacja"

Zjawisko, które zostało nazwane "Wielką Rezygnacją", polega na tym, że pracownicy odchodzą z pracy częściowo w odpowiedzi na zwiększoną mobilność na rynku pracy, ponieważ liczba wolnych miejsc pracy znacznie przewyższa liczbę osób jej poszukujących.

W listopadzie liczba wolnych miejsc pracy wyniosła 10,56 mln i spadła z 11,09 mln w październiku.

REKLAMA

- "Wielka rezygnacja" z pracy nie wykazuje oznak ustąpienia, a odejścia biją kolejne rekordy. Pytanie brzmi dlaczego, a odpowiedzi są bardzo różne - powiedział Robert Frick, ekonomista Navy Federal Credit Union. - Wypalenie COVID-19 i strach trwają, ale również, wielu Amerykanów ma pewność, że znajdą szybko zatrudnienie, biorąc pod uwagę wysoki poziom ofert pracy i rosnące płace.

Wskaźnik odejść z pracy

Wskaźnik odejść z pracy we wszystkich sektorach sięgał przeciętnie 3 proc. Najwyższy odsetek - 6,1 proc. - dotyczył branży hotelarsko-gastronomicznej i służby zdrowia. Wzrosła również liczba pracowników odchodzących z transportu, gospodarki magazynowej i usług komunalnych.

- Pracownicy odchodzili z pracy w rekordowym tempie. Powodem były niskie płace w sektorach bezpośrednio dotkniętych pandemią - wyjaśnił Nick Bunker, dyrektor ds. badań w Indeed Hiring Lab, międzynarodowym zespole ekonomistów dostarczających informacji, które pomagają w globalnej analizie rynku pracy.

Według CNN wysoki odsetek odejść z pracy jest symptomem "ciasnego" rynku, na którym pracownicy mogą szybko znaleźć potencjalnie lepsze zatrudnienie.

REKLAMA

Listopadowe dane opublikowane we wtorek nie uwzględniają jeszcze pojawienia się wariantu koronawirusa Omikron, tymczasem wydział ds. badań i rozwoju Uniwersytetu Kalifornii w Los Angeles w raporcie opublikowanym we wtorek wykazał, że prawie jedna czwarta pracowników fast foodów w rejonie tego miasta zakaziła się koronawirusem w ciągu ostatnich 18 miesięcy.

Przyczyny zjawiska

Wielka Rezygnacja to teoria zaproponowana przez profesora Anthony'ego Klotza z Texas A&M University, który przewiduje, że po zakończeniu pandemii COVID-19 i powrocie do normalności duża liczba osób odejdzie z pracy.
Menedżerowie odczuwają obecnie skutki pandemii, ponieważ pracownicy dokonują ponownej oceny swojej kariery i masowo odchodzą z pracy. Firmy z USA mają rekordową liczbę wolnych stanowisk.

Naukowcy przeprowadzili dogłębną analizę ponad 9 milionów przypadków w 4 000 globalnych firmach. Analiza ujawniła dwa trendy: wskaźniki rezygnacji są najwyższe wśród pracowników na średnim poziomie rozwoju kariery zawodowej oraz wskaźniki rezygnacji są najwyższe w branżach technologicznej i opieki zdrowotnej.

Naukowcy wyjaśniają, że w momencie wybuchu pandemii rynek pracy był pełen niepewności i masowych zwolnień: miliony ludzi w USA straciły pracę, a ci, którzy mieli szczęście pozostać zatrudnieni, pozostali w swoich rolach, aby przetrwać. Jednak teraz, gdy zmierzamy ku ożywieniu gospodarczemu, pracownicy na uprzywilejowanych stanowiskach, którzy nie żyją od wypłaty do wypłaty, wreszcie ruszają do poszukiwania nowych wyzwań.

REKLAMA

Z drugiej strony, większość pracowników w gospodarkach nierozwiniętych, w których nie ma zabezpieczeń społecznych i zasiłków dla bezrobotnych, nie może sobie pozwolić na taki luksus, ale może nadal odczuwać przymus i skumulowaną frustrację spowodowaną zakłóceniami wywołanymi przez pandemię.

Specyficzne branże

Wiele mówiło się o exodusie pracowników ochrony zdrowia, którzy ucierpieli w wyniku pandemii. Jednakże zauważyć należy, że branże usługowe, takie jak handel detaliczny, hotelarstwo czy gastronomia nadal odnotowują najwyższą liczbę odejść pracowników ze wszystkich sektorów. Dlaczego popyt na te zawody i ich utrzymanie zanika na rynku pracy? Badacze twierdzą, że jest to kwestia lokalizacji wykonywanej pracy.

Branże o niskiej niezależności od lokalizacji i czasu pracy należały do branż, które najbardziej ucierpiały podczas pandemicznego kryzysu pracy. Są to modele biznesowe, które charakteryzuje bliskość miejsca i czasu, co oznacza, że dostawcy i odbiorcy produktu lub usługi znajdują się w tym samym miejscu i w tym samym czasie. Są to firmy takie jak restauracje typu "dine in", rejsy statkami, imprezy sportowe, koncerty muzyczne, pasażerskie linie lotnicze itp. Z tych branż pracownicy przechodzą do innych, bardziej odpornych na zmieniające się otoczenie gospodarcze.

Wszystkie te firmy dotkliwie odczuwają skutki kryzysu ze względu na charakter ich modelu biznesowego, który ma kaskadowy wpływ na pracowników, ich udział, motywację i samopoczucie. Nieco lepiej radzą sobie usługi świadczone w określonym miejscu, gdzie dostawca i odbiorca nie muszą być jednocześnie. Typowymi przykładami są stacje samoobsługowe i niezależna turystyka.

REKLAMA

Ponieważ te biznesy mogą być prowadzone niezależnie od świadczenia usług w czasie, mają one wysokie prawdopodobieństwo wytrzymania turbulencji związanych z pandemią. Biznesy, które charakteryzują się wysoką niezależnością lokalizacji usługi i niską niezależnością czasu, takie jak firmy, które potrzebują dostawcy i odbiorcy do prowadzenia działalności w tym samym czasie, ale nie w tej samej lokalizacji, mają wysokie prawdopodobieństwo przetrwania. Tam widać mniej przypadków "Wielkiej Rezygnacji". Są to modele biznesowe, takie jak transmisje na żywo, restauracje z dostawą, doradztwo online i telemedycyna.

Obecnie widzimy, że firmy, które oferują swoje produkty i usługi niezależnie od czasu i miejsca, takie jak serwisy streamingowe, sprzedawcy internetowi, dostawcy usług pracy zdalnej i inne platformy, to miejsca, do których przenoszą się talenty, biorąc pod uwagę ich potencjał i pomyślne wyjście z pandemii. W tym przypadku ruch pracowników odbywa się wewnątrz sektora.

Czytaj także:

PolskieRado24.pl/ WEF/ PAP/ mib

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej