Prawa konsumentów. UOKiK wykorzysta sztuczną inteligencję do szukania internetowych pułapek na klientów
UOKiK wykorzystuje system AI do pomocy przy wykrywaniu klauzul abuzywnych w umowach. Teraz przygotowuje podobne narzędzie do wykrywania oszukańczych interfejsów - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
2024-04-02, 09:15
"Obecnie UOKiK pracuje nad narzędziem AI do wykrywania dark patterns - zwodniczych interfejsów stosowanych w internecie do wpływania na decyzje konsumentów. Ten projekt jest współfinansowanych ze środków unijnych" - informuje dziennik.
Analiza tysięcy umów
Gazeta przypomina, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wykorzystuje już narzędzie informatyczne oparte na sztucznej inteligencji do wstępnej analizy wzorców umownych pod kątem niedozowolonych postanowień stosowanych przed przedsiębiorców w kontaktach z konsumentami.
Wymaga to analizy tysięcy umów, żeby znaleźć w nich niedozwolone zapisy. Wcześniej odbywało się to ręcznie.
"System AI przegląda wzorce umów pozyskane w wyniku działań własnych urzędu lub na skutek złożonych zawiadomień" - pisze "DGP".
REKLAMA
Jak wyjaśnia, narzędzie analizuje klauzule na postawie wykazu podobnych postanowień i dotychczasowych wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. AI określa procentowe prawdopodobieństwo, że dana klauzula jest nieuczciwa.
Podejrzenia trafią do specjalisty
Zgodnie z założeniami, AI nie podejmuje decyzji sama. Umowy ze wskazanymi przez system podejrzanymi zapisami trafią do specjalisty, który je ostatecznie ocenia. Sztuczna inteligencja poznaje decyzje człowieka i uczy się na nich.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyznaje, że wykorzystywanie AI wymaga stosowania środków ostrożności, takich jak: zapewnienie przejrzystości działania algorytmów czy ochrona danych osobowych i zapobieganie dyskryminacji.
PAP/DoS
REKLAMA
REKLAMA