Lech Wałęsa spotkał się z Willem Smithem. Jest jeden haczyk

• Lech Wałęsa zamieścił zdjęcie z Willem Smithem oznaczając też markę rumu
• Reklamowanie alkoholi jest zakazane. Podobnie jak umieszczanie postów reklamowych bez oznaczenia, że to reklama
• Marka Dictador wypuściła specjalną limitowaną serię 89 skrzynek z Lechem Wałęsą jako "Ikoną Wolności". Dom aukcyjny Christie's spodziewa się, że sprzedadzą się w cenie 20-40 tys. funtów (ok. 101,75-203,5 tys. zł)

Były prezydent RP Lech Wałęsa pochwalił się na swoim facebookowym profilu spotkaniem ze znanym aktorem Willem Smithem. We wpisie poinformował: "Ciekawe spotkanie z Will Smith na zaproszenie firmy Dictador".

Na zdjęciu łatwo też zauważyć pudełka z wizerunkiem Lecha Wałęsy z czasów, gdy był liderem opozycji w PRL. I butelkę rumu z tymże wizerunkiem. Nie sposób więc nie zauważyć, że wpis ten może być traktowany jak reklama. Na co zwrócił uwagę znany polski przedsiębiorca Artur Kurasiński.

"Promocja produktów wymaga oznaczania, inaczej można dostać karę z UOKiK. PS Reklamowanie alkoholi na FB jest zabronione" - napisał w komentarzu pod wpisem byłego prezydenta Kurasiński.

REKLAMA

Reklamowanie alkoholu - co mówią przepisy 

W Polsce reklamowanie alkoholu (za wyjątkiem piwa, w określonych porach i sytuacjach) jest zakazane. Stwierdza to wyraźnie ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi. Dotyczy to także mediów społecznościowych. Za reklamowanie alkoholu w ten sposób wyrok usłyszał celebryta Kuba Wojewódzki, któremu sąd nakazał zapłacić 400 tys. zł grzywny.

Zgodnie z przepisami kara, która grozi za nielegalne reklamowanie alkoholu to grzywna od 10 do 500 tys. złotych. Dodatkowo sprawą może też zainteresować się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, który zwraca coraz częściej uwagę na praktykę nieoznaczania postów reklamowych w mediach społecznościowych. Tu kara zależna jest od obrotu przedsiębiorcy (do 10 proc. obrotu) lub w przypadku niemożności ustalenia obrotu może być ustalona indywidualnie.

Skrzynka rumu i prywatna kolacja z Wałęsą na aukcji

Spotkanie byłego prezydenta i znanego aktora na zaproszenie marki rumu nie było przypadkowe. Producent kolumbijskiego rumu wyprodukował bowiem limitowaną serię 89 skrzynek rumu z 1989 roku pod hasłem "Freedom Icon" (Ikona Wolności). Każda butelka w skrzynce reprezentuje "kluczowe wydarzenia z każdego miesiąca - od stycznia do grudnia", a zawartość każdej butelki była "destylowana w tym samym miesiąc, co wydarzenia, które upamiętnia".

Dom aukcyjny Chritie's, który ma w ofercie owe skrzynki z rumem informuje, że cena wyjściowa za skrzynkę i prywatną kolację z Lechem Wałęsą to 18 tys. funtów. Spodziewane ceny do zapłaty wahają się między 20 a 40 tys. funtów (ok. 101,75-203,5 tys. zł). 

REKLAMA

Czytaj także: 

• Palikot i Wojewódzki skazani. Zapłacą wysokie kary za reklamowanie alkoholu
• Chajzer, Rozenek-Majdan i Doda nie oznaczali reklam. UOKiK postawił zarzuty
• Kulisy karaibskiego sporu. Co sprawia, że rum jest jamajski?

Źródło: PolskieRadio24.pl/AM