Unijna kasa na drogi zaświeci pustkami
Kończą się pieniądze na budowę dróg, rząd nie ogłosi już żadnego przetargu, wydatki na trasy tną też samorządy.
2011-05-09, 07:38
Według dziennika "Rzeczpospolita", następne pieniądze znajdą się dopiero w roku 2015.
- Ogłoszono już wszystkie planowane na ten rok przetargi - informuje rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Marcin Hadaj. Będzie ich 20 i dotyczą 250 km autostrad.
Według rynkowych szacunków wartość tegorocznych przetargów sięga 11 - 12 mld zł. Jednak następnych długo nie będzie.
- Na razie nie planujemy ogłaszania kolejnych. Realizujemy prace przygotowawcze, które nie wymagają nakładów finansowych, tak by można było je kontynuować, gdy pieniądze się pojawią - mówi Hadaj.
- Kolejne duże przetargi drogowe mogą się pojawić dopiero po 2015 r. - prognozuje prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa Wojciech Malusi. Może to grozić tym, że Euro 2012, budowniczy dróg nie będa miały zajęcia.
- Z nieoficjalnych informacji, które do nas docierają, wynika, że więcej pieniędzy na drogi na razie nie będzie - mówi prezes Polskiego Kongresu Drogowego Zbigniew Kotlarek. Przewiduje, że powtórzy się scenariusz z 2006 roku. Wiele firm z branży drogowej będzie musiało się zamknąć. Obecnie takich przedsiębiorstw według ekspertów mamy około 350-400.
REKLAMA
tk
REKLAMA