Sowite odprawy dla kierownictwa Twittera. Zwolnienia będą dużo kosztować Elona Muska
Najwyższe kierownictwo Twittera będzie uprawnione do wypłat o wartości ponad 120 mln dolarów, jeśli zostanie usunięte zgodnie z oczekiwaniami nowego właściciela firmy, Elona Muska.
2022-10-31, 08:36
Po przejęciu Twittera Musk podobno natychmiast usunął dyrektora generalnego, Paraga Agrawala, szefa finansów Neda Segala oraz Vijaya Gadde, szefa działu prawnego, polityki i bezpieczeństwa.
Finansowana długiem transakcja warta 44 mld USD stała się kosztowną operacją nawet dla Muska.
Na bogato
Na mocy klauzul tzw. "złotego spadochronu" Agrawal, Segal i Gadde będą mieli prawo do 122 mln dolarów odszkodowania, roczną pensję plus niektóre płatności ubezpieczeniowe.
Agrawal prawdopodobnie otrzyma największą wypłatę, wartą 57,4 mln USD, podczas gdy Segal i Gedde mają prawo do odpowiednio 44,5 mln USD i 20 mln USD, jak wynika z dokumentacji spółki.
REKLAMA
Trzej dyrektorzy posiadają również skumulowane 1,2 mln akcji, które prawdopodobnie zostaną wykupione przez Muska, co jest standardem przy każdym przejęciu.
Zamknięcie przejęcia spowoduje również warunkowe płatności dla banków inwestycyjnych początkowo zatrudnionych przez Twittera do negocjowania transakcji. JP Morgan Chase otrzyma 48 mln dolarów, a Goldman Sachs 65 mln dolarów - oprócz już wypłaconych 5 i 15 mln dolarów.
Musk został zmuszony do sprzedaży akcji Tesli wartych miliardy dolarów, aby sfinansować transakcję.
Sarah Personette, szefowa działu klientów Twittera, w przypadku zwolnienia byłaby również uprawniona do 11,2 mln dolarów płatności. Jednak w czwartek zatweetowała, że "cieszy się na przyszłość" po czacie z Muskiem, co sugeruje, że może pozostać na stanowisku.
REKLAMA
PolskieRadio24.pl/ Guardian/ Reuters/ IAR/ mib
REKLAMA