Konstantin Małofiejew, który jest właścicielem Cargrad TV, jest w USA oskarżony o finansowanie separatyzmu na Krymie i został objęty sankcjami w 2014 r. Osiem lat później amerykańska prokuratura oskarżyła go o unikanie sankcji.
Pod koniec 2022 roku prokuratorzy oświadczyli, że mieli prawo zająć pieniądze na koncie rosyjskiego oligarchy w Sunflower Bank w Denver, ponieważ próbował on przekazać je swojemu partnerowi biznesowemu z naruszeniem amerykańskich sankcji.
"Wkład jest ważny"
Teraz prokuratorzy doszli do wniosku, że fundusze powinny zostać skonfiskowane, a ich wniosek zatwierdził sąd na Manhattanie. Zgodnie z przyjętą w USA poprawką do ustawy budżetowej, pieniądze Konstantina Małofiejewa mogą zostać skierowane na potrzeby odbudowy Ukrainy.
- Kwoty te są znikome w porównaniu z kosztami katastrofy, wyrządzonej przez Rosję narodowi Ukrainy, ale wkład jest ważny - powiedział Andrew Adams, szef działającej z ramienia ministerstwa sprawiedliwości USA specjalnej grupy śledczej KleptoCapture, której celem jest ściganie i aresztowanie "skorumpowanych rosyjskich oligarchów i każdego, kto łamie sankcje Waszyngtonu wobec Moskwy po inwazji na Ukrainę".
Specjalne środki ekonomiczne
Poza USA tylko Kanada wprowadziła w życie mechanizm konfiskaty rosyjskich aktywów na rzecz Ukrainy. W czerwcu Ottawa przyjęła nowelizację ustawy o specjalnych środkach ekonomicznych, która umożliwiła przejmowanie i wykorzystanie rosyjskiego majątku do pomocy Ukrainie.
Grupa KleptoCapture tymczasowo przejęła aktywa innych rosyjskich oligarchów, w tym jacht o wartości 300 mln dolarów, ale nie posiada jeszcze sądowego zezwolenia na trwałą konfiskatę tych dóbr i środków.
PR24.pl, IAR, PAP, DoS