Rosja znów szantażuje nieprzedłużeniem umowy na eksport ukraińskiego zboża. Został niecały miesiąc
Prezydent Rosji Władimir Putin powtórzył, że jest niezadowolony z wynegocjowanego przez ONZ porozumienia w sprawie zboża, które jest wdrażane w praktyce. Rosja nie widzi szans na przedłużenie obowiązującej do 17 lipca umowy na eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne.
2023-06-20, 09:17
- Prawdopodobnie dla tych, którzy walczą, nie jest jasne, dlaczego przepuszczamy zboże. Rozumiem - powiedział Putin dziennikarzom, wyjaśniając, że umowa jest asymetrycznie korzystna dla Ukrainy i jej zdolności do sprzedaży głównie do Europy.
Uprzejmy dyktator
- Robimy to nie dla Ukrainy, ale dla zaprzyjaźnionych krajów w Afryce i Ameryce Łacińskiej. Ponieważ zboże powinno trafiać przede wszystkim do najbiedniejszych krajów świata - wyjaśnił Putin. Ponadto w ubiegły piątek powiedział, że "dostawy ukraińskiego zboża na rynki światowe nie rozwiązują problemów krajów afrykańskich potrzebujących żywności".
W nowych komentarzach rzecznik prasowy Putina Dmitrij Pieskow kontynuował w niedzielę, mówiąc, że w tym momencie umowa, która pozwoliła na eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne, "nie ma szans" na przedłużenie.
Umowa bez szans
Zapewnił, że Rosja "kilkakrotnie wykazała dobrą wolę, poszła na ustępstwa" i pozwoliła na przedłużenie umowy. Ale to, co obiecano Moskwie w zamian, nadal nie zostało spełnione, powiedział Pieskow.
REKLAMA
- Trudno jest przewidzieć jakąś ostateczną decyzję w tej sprawie, ale możemy tylko stwierdzić, że - sądząc de facto po statusie, jaki mamy teraz - ta umowa nie ma szans - powiedział według państwowych mediów.
- Umowa zakłada czyny; czyny ze strony umawiających się państw lub organizacji. I jedna część tej umowy została wykonana, a druga część, która dotyczyła [obietnic złożonych] Rosji, nigdy nie została wykonana - kontynuował.
Został niecały miesiąc
Obecne przedłużenie umowy ma wygasnąć za niecały miesiąc, 17 lipca.
Upadek wynegocjowanej przez ONZ i Turcję umowy zbożowej miałby natychmiastowy wpływ na bezpieczeństwo żywnościowe dosłownie dziesiątek milionów ludzi na całym świecie, ale przede wszystkim w już zmagających się z trudnościami regionach Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. ONZ określiła Inicjatywę Czarnomorską jako "krytyczną" dla pomocy w "powstrzymaniu głodu".
REKLAMA
Jednak Putin przez cały czas skarżył się, że zboże nie trafia do najbardziej potrzebujących regionów (w Afryce i na Bliskim Wschodzie), a zamiast tego jest wysyłane do bogatszych krajów w Europie. Jednym z żądań Rosji jest powtórne podłączenie jej banku rolnego do międzynarodowego systemu SWIFT.
- Sukcesy ukraińskiej kontrofensywy. Wyzwolono kolejne wsie
- Rosja może odejść od umowy zbożowej. Okupant stawia ONZ warunek
PolskieRadio24.pl/ IAR/ mib
REKLAMA