Płatności mobilne coraz bliżej. Zdetronizują karty i gotówkę?

Spółka Polski Standard Płatności podpisała umowę o współpracy z Krajową Izbą Rozliczeniową. Dzięki temu możliwe było złożenie wniosku do Narodowego Banku Polskiego o zgodę na wprowadzenie krajowego systemu płatniczego.

Polski Standard Płatności ma ruszyć za kilka miesięcy. Jest inicjatywą PKO BP, który udostępni innym bankom swoje rozwiązanie płatności mobilnych.

Zliżone-zapłacone. Nie tylką kartą, ale także telefonem komórkowym >>>

- System, który budujemy, ma stanowić bardzo atrakcyjną finansowo alternatywę dla innych form płacenia – mówi Adam Malicki, prezes spółki Polski Standard Płatności.

REKLAMA

Jak wyjaśnia Malicki, porównanie kosztów udziału banków w Polskim Systemie Płatności z innymi systemami, w których uczestniczą, wypadnie na korzyść PSP. W przypadku kart płatniczych banki bowiem płacą za ich wyrobienie, personalizację i wysyłkę do klienta. Przy PSP klient płaci natomiast własnym telefonem.

Rozwój obrotu bezgotówkowego

PSP z tytułu rozliczonych transakcji nie będzie ponosić opłat licencyjnych na rzecz VISY i MasterCard. System ma być nie tylko alternatywą dla kart płatniczych i wielkich międzynarodowych systemów, ale przede wszystkim ma konkurować z gotówką.

- 80 proc. transakcji jest gotówkowych, wartościowo jest to ponad 60 proc. Misją Polskiego Standardu Płatności jest rozwój obrotu bezgotówkowego tam, gdzie ta gotówka dominuje i nie ma innych form płatności bezgotówkowych – wyjaśnia Malicki.

Wsparcie dla systemu zapewni Krajowa Izba Rozliczeniowa.

REKLAMA

- Rolą Krajowej Izby Rozliczeniowej jest dostarczenie infrastruktury technicznej umożliwiającej działanie tego systemu (…) Będziemy się opierać na doświadczeniach związanych z funkcjonowaniem systemu ELIXIR, który jest największym systemem płatności detalicznych w Polsce, jak również systemem płatności natychmiastowych Express ELIXIR – mówi wiceprezes KIR, Michał Szymański.

Zmianie muszą ulec nasze zachowania zakupowe

Powodzenie Polskiego Standardu Płatności zależy w dużej mierze od zmian naszych przyzwyczajeń.
- Liczę na to, że będzie się zmieniał pewnego rodzaju sposób zachowań zakupowych naszych klientów. Chcemy to wykorzystać w rozwoju płatności mobilnych i telefon wydaje się być idealnym medium do tego, żeby udało się to zrealizować – mówi Malicki.

PSP liczy, że w pierwszym roku funkcjonowania płatności uda się zdobyć co najmniej kilkaset tysięcy użytkowników.

W projekcie Polskiego Systemu Płatniczego biorą udział największe banki.

REKLAMA

Karolina Mózgowiec, awi