Kredyty hipoteczne: gorzej niż w kryzysie, ale lepiej niż rok temu
W I kwartale roku banki udzieliły 41 942 kredyty mieszkaniowe za 8,8 mld zł – podaje Związek Banków Polskich. Dla porównania od stycznia do marca minionego roku było to 41 599 kredytów, o łącznej wartości 8 mld zł.
2014-05-24, 19:30
Oba kwartały były jednak pod wpływem nie tylko tradycyjnego zimowego uśpienia, ale także programów rządowych dopłat.
Nie widać poprawy na rynku nieruchomości >>>
Na zeszłorocznych statystykach mocno odbił się program „Rodzina na Swoim”, bo choć zakończony w 2012 r. to jednak w bankowych procedurach i wypłatach żył jeszcze do marca. Wnioski składane do ostatniego dnia grudnia rozpatrzone zostały dopiero w I kwartale 2013 r. Koniec końców okazało się, że na 41,6 tys. udzielonych od stycznia do marca kredytów aż 10,2 tys. przypadło na zakończony już program RnS.
![''](http://zalaczniki.open.pl/userfiles/image/z_doplatami_bez_doplat_maj2014.jpg)
Okres
|
W programie z dopłatami RnS/MdM
|
Kredyty bez dopłat
|
Ogółem
|
Wartość (mld zł)
|
I kw. 2011
|
13 129
|
44 449
|
57 578
|
12,26
|
I kw. 2012
|
8 609
|
40 114
|
48 723
|
10,20
|
I kw. 2013
|
10 184
|
31 415
|
41 599
|
8,02
|
I kw. 2014
|
4 395
|
37 547
|
41 942
|
8,85
|
Tegoroczne wyniki byłyby też lepsze, gdyby nie przedłużające się procedury w bankach. Czas od złożenia wniosku do wypłaty pieniędzy to dziś co najmniej dwa tygodnie więcej niż rok temu. Wówczas załatwienie kredytu zajmowało od czterech do sześciu tygodni, tym razem jest to już sześć – osiem. Z jednej strony to efekt bardziej rozbudowanych procedur, oczekiwania od klientów większej liczby dokumentów, a z drugiej podziału bankowego rynku na tych, którzy chcą finansować nieruchomości i tych, którzy na razie mówią pass.
REKLAMA
REKLAMA