Awaria w serwisie e-Makler mBanku naprawiona. Klienci mogli ponieść duże straty
W czwartek od rana nie działał system transakcyjny e-Makler w mBanku. Klienci byli narażeni na duże straty, bo nie mogli składać zleceń za pomocą Internetu. Po południu awaria została usunięta.
2014-08-28, 19:08
W przysłanym do redakcji oświadczeniu czytamy, że bank analizuje skalę problemu, ale dokładne ustalenie ilości klientów, których mógł on dotyczyć, jest trudne, ponieważ część z nich mogła ostatecznie zrealizować zlecenie, dzwoniąc na infolinię banku.
mBank potwierdził rano wystąpienie awarii. - W wyniku awarii w Domu Maklerskim mBanku składanie zleceń w eMaklerze było niemożliwe. Jednocześnie zapewniał, że notowania giełdowe, zarówno standardowe, jak i Statica działały poprawnie. Przepraszał za zaistniałą sytuację. Deklarował, że osoby, których dotknęły utrudniania mają możliwość złożenia reklamacji.
Rosły straty i frustracja klientów
Klienci nie kryli swojej frustracji. - Emakler nie działa, na mlinii komunikat, że przeciążona... Rozumiem, że klient to sprawa trzeciej kategorii, ale może jednak chociaż poudajecie, że coś robicie? Czy za brak dostępu do emaklera przyznajecie jakieś zadośćuczynienia? – pisał jeden z klientów na profilu mBanku na Facebooku.
Coraz więcej osób ponosi straty - Co się dzieje z usługą eMakler od samego rana? Nie można zrealizować żadnej dyspozycji przez system. Na infolinie nie można się dodzwonić. Jestem jakieś 4k (kontrakty terminowe) zł w plecy...a to jeszcze nie koniec sesji... - czytamy na portalu spolecznościowym. - Na giełdzie krew się leje a wam eMakler nie działa !! Już jestem kilka procent w plecy bo od rana sprzedać akcji nie mogę !! Kto mi to zwróci !! - dodaje inny klient.
REKLAMA
Kto poniesie konsekwencje?
Inwestorzy tracili, tymczasem bank nawet nie umieścił oficjalnej informacji na swojej stronie. Kto poniesie za to konsekwencje pytają klienci: "Czy mBank odpowiada finansowo za straty wynikłe z braku dostępu do usług maklerskich w związku z awarią techniczną w systemie mBanku i doku maklerskiego mBanku (a więc nie ma mowy o działaniu sił wyższych i trzecich)? Brak możliwości sprzedania akcji czy zamknięcia pozycji terminowej, zwłaszcza w takim dniu jak dziś powoduje spore straty. Proszę o wyjaśnienie, w jaki sposób dochodzić swoich praw w tej sytuacji."
abo
REKLAMA