UOKiK będzie karał nierzetelnych sprzedawców

Osiemdziesięcioletni emeryt z ofertą ubezpieczenia na życie na 50 lat. Rodzina zarabiająca 4000 zł miesięcznie z kredytem, którego rata miesięczna wynosi 3990 zł – takich sytuacji już nie będzie. Posłowie nowelizują ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów.

2015-07-21, 21:16

UOKiK będzie karał nierzetelnych sprzedawców
UOKiK będzie mógł stosować "tajemniczego klienta" przy kontrolach. Foto: Pixabay.com

Metody sprzedaży usług będą musiały być dostosowane do konsumenta, a dostarczane informacje – właściwe. Generalnie chodzi o większą ochronę klientów na rynku usług finansowych i wzmocnienie uczciwej konkurencji – mówi prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Dorota Karczewska.

Eliminacja "złej sprzedaży"

Chodzi o wyeliminowanie tak zwanego missellingu, czyli "złej sprzedaży", kiedy na przykład osiemdziesięciolatkowi proponuje się ubezpieczenie na życie na 50 lat – mówi prezes UOKiK, Zresztą to nie tylko problem ludzi starszych, misselling dotyka także osoby młode, aktywne zawodowo. Nie jest szyty na miarę produkt ze składką regularną 3000 zł, kiedy miesięczny dochód rodziny również wynosi 3000 zł – wyjaśnia Dorota Karczewska.

Ukrócone zostaną praktyki stosowane choćby przy zawieraniu tak zwanych polisolokat. Klienci podpisywali umowy na kilkadziesiąt lat. Kiedy po kilku latach rezygnowali z nich, bo potrzebowali gotówki, dostawali ją ze znaczną stratą – mówi Dorota Karczewska. Ta sprzedaż też nie odbywała się prawidłowo. Konsumenci nie otrzymali rzetelnych, wyczerpujących i pełnych informacji, że w wypadku zrezygnowania z tego produktu, będą musieli ponieść opłatę likwidacyjną. To prawda – przyznaje prezes UOKiK – klienci otrzymywali egzemplarz umowy, gdzie często była mowa o tych opłatach, ale pośrednicy finansowi, którzy oferowali te produkty, przekonywali ich, że rezygnacja z takiej umowy jest bezkosztowa.

UOKiK będzie mógł karać nieuczciwych sprzedawców

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów dostanie narzędzia, by skutecznie egzekwować nowe prawo – dodaje Dorota Karczewska. Jeżeli przedsiębiorca nie stworzy procedur, które zagwarantują uczciwą sprzedaż, że do klienta trafi produkt dopasowany, wówczas zapłacą karę w wysokości 10 procent obrotów za rok poprzedni.

REKLAMA

Ustawa przewiduje wprowadzenie instytucji "tajemniczego klienta", pozwalającej na uzyskanie dowodów w postępowaniu w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów – mówi prezes UOKiK. Wyjaśnia, że "tajemniczy klient" to pracownik UOKiK, który będzie próbował dokonać zakupu towaru bądź usługi. Po tej próbie będzie musiał się ujawnić i w protokole odnotować przebieg zdarzeń. Stwierdzi fakty i dopiero po dołączeniu protokołu do akt sprawy, będzie można ustalić, czy zjawisko missellingu miało miejsce.

Jeśli prace nad nowelizacją będą się odbywały zgodnie z planem, nowe przepisy będą obowiązywały od przyszłego roku.

Aleksandra Tycner

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej