Rośnie liczba upadłości konsumenckich
We Wrocławiu w okresie od marca 2009 roku do końca 2014 r. bankructwo udało się ogłosić jedynie trzem osobom, w ubiegłym roku – już 66.
2016-03-14, 18:56
Posłuchaj
̶ Upadłości konsumenckich przybywa i to w całym kraju, nie tylko na Dolnym Śląsku - mówił w Polskim Radiu 24 Sławomir Grzelczak, prezes Biura Informacji Gospodarczej INFOMONITOR.
Najwięcej upadłości konsumenckich w woj. mazowieckim
Jak podkreśla, w upadłościach konsumenckich przoduje województwa mazowieckie, gdzie notuje się 26 proc. wszystkich upadłości w kraju, natomiast województwo dolnośląskie znajduje się na siódmym miejscu.
̶ To trochę nas zaskakuje, gdyż z kolei na liście województw, gdzie nie spłaca się kredytów, woj. Dolnośląskie zajmuje trzecie miejsce – mówi ekspert.
Upadłość ogłaszana nie tylko z powodu długów bankowych
Nie zawsze przyczyną kłopotów dłużników jest bank. We Wrocławiu, na przykład, spośród wszystkich wnioskujących o ogłoszenie upadłości konsumenckiej wśród wierzycieli, 77 procent osób był bank.
REKLAMA
Jak zauważa ekspert, wśród głównych przyczyn upadłości występują przede wszystkim zobowiązania bankowe. Ale wiele osób, ma problemy związane kredytami zaciągniętymi w instytucjach pożyczkowych.
Rekordziści mają po kilkadziesiąt pożyczek
̶ Dotyczy to przede wszystkim osób, które mają na ogół kilkanaście albo kilkadziesiąt tego typu pożyczek- mówi ekspert.
̶ No bo proszę sobie wyobrazić jak wygląda obsługa odsetek np. z 70 pożyczek – w tym reagowanie na terminy spłat, monity czy zmieniające się warunki – mówi Sławomir Grzelczak.
Kobiety wśród zadłużonych rekordzistek
Rekordzistami pod względem liczby wierzycieli są kobiety. 70-latka zadłużona w 50 instytucjach miała w sumie około 130 tysięcy złotych długu, 37-latka była winna 45 wierzycielom około 250 tysięcy złotych, a trzecia na podium 62-latka około 310 tysięcy na rzecz 28 wierzycieli. Wszystkie 3 kobiety ogłosiły upadłość.
REKLAMA
11 marca w życie weszły zmiany, które mogą ograniczyć spiralę długów klientów firm pożyczkowych.
Firma pożyczkową może już sprawdzać klientów w Biurach Informacji Kredytowej
Jak wyjaśnia ekspert, do wcześniej obowiązującego wymogu obliczania zdolności kredytowej klientów korzystających z kredytów konsumpcyjnych, doszła możliwość sprawdzania pożyczkodawcy w takich instytucjach jak Biura Informacji Gospodarczej, których jest pięć w Polsce.
̶ To nie tylko zabezpiecza firmę pożyczkową przed problemami, ale chroni też ich klientów przed kłopotami – mówi ekspert.
Istnieje potrzeba rejestru firm pożyczkowych
Prezes BIG Infomonitor jest też zwolennikiem stworzenia państwowego rejestru firm pożyczkowych.
REKLAMA
Jak podkreśla, nie każdy obywatel sięga do listy ostrzeżeń KNF, umie sprawdzić firmę pożyczkową.
̶ Gdyby natomiast był jeden rejestr, to każdy miałby jasność od kogo pożycza, a gdyby firmy pożyczkowej nie było w tym rejestrze, to zapalałoby się światło ostrzegawcze - mówi.
Badania wrocławskie przeprowadziła Joanna Podczaszy z Uniwersytetu Wrocławskiego, która pisze pracę doktorską pod tytułem "Upadłość konsumencka - krytyczna analiza instytucji". Przeanalizowała sprawy upadłości konsumenckiej w sądzie rejonowym dla Wrocławia i okazało się, że w ubiegłym roku zarejestrowano 172 sprawy, z czego ogłoszono 66 upadłości, 38 sąd oddalił, 49 zwrócił, 14 przekazał do innego sądu, właściwego dla miejsca zamieszkania wnioskodawcy, a 5 umorzył.
Sylwia Zadrożna, jk
REKLAMA
REKLAMA