Inflacja w Polsce w lipcu. Czarne prognozy Goldman Sachs
W lipcu "znacznie wzrośnie" inflacja w Polsce w związku z częściowym uwolnieniem cen energii - prognozują analitycy banku Goldman Sachs. Oceniają, że powodem czerwcowego wzrostu inflacji w Polsce była podwyżka cen żywności.
2024-06-29, 19:42
W szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował w piątek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2024 r. wzrosły o 2,6 proc. rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,1 proc.
Statystyki. Analiza banku
Dane statystyczne GUS skomentowali analitycy banku inwestycyjnego Goldman Sachs. Ich zdaniem powodem wzrostu inflacji była podwyżka cen żywności w wysokości 16 proc. miesiąc do miesiąca. Zwrócono uwagę, że w skali roku ceny żywności wzrosły z 1,6 proc. r/r do 2,5 proc. r/r i - przypomniano, że ma to związek z kwietniowym powrotem 5-procentowej stawki VAT na te produkty. Analitycy banku dodali jednocześnie, że wyhamowany został wzrost cen paliw transportowych z 3,6 proc. r/r do 1,6 proc. r/r.
Prognozy. Nie napawają optymizmem
Ekonomiści Goldman Sachs przekazali także, że spodziewają się w lipcu "znacznego wzrostu" inflacji w Polsce w związku z częściowo wygasającymi tarczami antyinflacyjnymi dotyczącymi cen energii dla gospodarstw domowych. Zaznaczyli przy tym, że nadal istnieje "istotna niepewność", co do ogólnego wpływu tych dóbr na inflację, ale bazując na nowych stawkach za energię elektryczną i gazu bank spodziewa się, że ich łączny wpływ na wskaźnik CPI w tym roku wyniesie około 1,8–1,9 punktu procentowego w lipcu.
Bank oszacował również, że inflacja bazowa w Polsce spada w dalszym ciągu, a w czerwcu zmniejszyła się z 3,8 do 3,7 proc. r/r. "Podtrzymujemy stosunkowo gołębi pogląd na dynamikę inflacji bazowej w Polsce. (...) Oczekujemy, że niższa od spodziewanej inflacja skłoni NBP do obniżek stóp wcześniej, niż sugerują najnowsze rekomendacje, a pierwszą obniżkę prognozujemy na koniec bieżącego roku (choć uwzględniamy ryzyko jej opóźnienia do pierwszej połowy 2025 r.)" - napisali analitycy banku w komentarzu do danych GUS.
REKLAMA
- To najbiedniejszy kraj UE. Wysoka inflacja, niska konsumpcja
- Eksperci o poziomie inflacji w Polsce
- Płaca minimalna. Eksperci o optymalnym wzroście podstawowej pensji
PAP/kg
REKLAMA