UOKiK wprowadza „tajemniczego klienta” do gry
Koniec zabawy w kotka i myszkę między nieuczciwymi kontrahentami a oszukiwanymi konsumentami. UOKiK wprowadza do gry nową postać – „tajemniczego klienta”, który nie tylko będzie kontrolował ale i dokonywał próbnego zakupu.
2015-06-02, 22:25
Posłuchaj
UOKiK wprowadza do gry nowa postać – „tajemniczego klienta”, który nie tylko będzie kontrolował ale i dokonywał próbnego zakupu. Jak będzie funkcjonował, tłumaczy wiceprezes UOKiK Dorota Karczewska./Arkadiusz Ekiert, Polskie Radio/.
Dodaj do playlisty
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów próbuje diagnozować praktyki sprzedaży na różnych etapach kontraktowania. Czasami jest tak, że przedsiębiorcy łamią prawo na etapie przedkontraktowym, czasami w toku wykonywania umowy a czasami po, na przykład nie realizując uprawnień z tytułu rękojmi.
To co było najtrudniejsze ze strony UOKiK-u to szukanie dowodów na to, że zasady uczciwości kupieckiej, często łamane są właśnie na etapie zawierania umowy. Tutaj to łamanie przepisów i nie przestrzeganie praw konsumentów nie wynika z dokumentów, bo często ten etap zawierania kontraktu nie jest dokumentowany.
– Stąd idea, aby móc monitorować ten moment zawierania umowy, czyli jak przebiega komunikacja przedsiębiorcy z konsumentem i czy przypadkiem konsument nie jest wprowadzany w błąd. Pomyśleliśmy, że dobrą instytucją będzie tak zwany „tajemniczy klient”. Byłby to tak naprawdę ktoś , kto przeprowadzałby kontrolę i mógł dokonywać próby zakupu – mówi portalowi gospodarka.polskieradio.pl wiceprezes UOKiK Dorota Karczewska.
„Tajemniczy klient” to nie prowokator
Taki zakup kontrolowany byłby dokonywany przez pracownika UOKiK. Ten pracownik nie będzie mógł absolutnie prowokować przedsiębiorcy. Będzie mógł tylko i wyłącznie monitorować jak przebiega procedura sprzedaży.
REKLAMA
Musi być zgoda na użycie „tajemniczego klienta”
– Użycie takiego środka musi być proporcjonalne, czyli przewidzieliśmy w projekcie ustawy, że zanim UOKiK podejmie decyzje o skorzystaniu z zakupu kontrolowanego, będzie musiał uzyskać zgodę Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ta procedura będzie mogła być zastosowana w przypadku kiedy zaistnieje prawdopodobieństwo popełnienia praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów. Takie prawdopodobieństwo może wynikać ze skarg konsumentów lub na przykład z doniesień prasowych - wyjaśnia wiceprezes UOKiK
W przyszłym tygodniu projektem nowelizacji Ustawy o Ochronie Konkurencji i Konsumentów wprowadzającym „tajemniczego klienta” zajmie się Komitet Stały Rady Ministrów. Jest szansa że jeszcze w tej kadencji Sejmu Ustawa zostanie uchwalona.
Arkadiusz Ekiert
REKLAMA