Szara strefa obejmuje 10-20 proc. polskiej gospodarki
Szara strefa to nieuczciwa konkurencja. W Polsce waha się w granicach 10-20 proc. gospodarki i obejmuje m.in. rynek pracy, tytoniowy, alkoholowy oraz paliwowy.
2016-04-15, 16:44
Posłuchaj
Jak duża jest w Polsce szara strefa, jakie branże dotyka, i dlaczego nadal walka z nią się nie udaje, mówi Jakub Bińkowski analityk Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. /Kamil Piechowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Dodaj do playlisty
Tytoniowa szara strefa obejmuje ok. 25-30 proc. tego rynku. W latach 2010-2014 legalnie funkcjonujące podmioty straciły przez nią 1,2 mld zł, a budżet państwa, z tytułu niezapłaconych podatków od samych tylko papierosów – aż 17,5 mld zł. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wie jednak jak można ograniczyć funkcjonowanie szarej strefy.
Szara strefa na rynku tytoniowym i alkoholowym dzięki wzrostowi akcyzy
Główną przyczyną powstawania szarej strefy na tych rynkach jest wysoka akcyza, zbyt łagodne sankcje za nielegalny obrót towarami akcyzowymi oraz niewystarczające uprawnienia Służby Celnej. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców proponuje zatem by wprowadzić przewidywalną politykę akcyzową.
– Przede wszystkim powstrzymanie się od podwyżek akcyzy. Akcyza cały czas rosła mimo wielokrotnie podnoszonych sygnałów, że wzrost akcyzy nie będzie powodował wzrostu wpływów podatkowych, a rozwój szarej strefy. Okazało się, że dokładnie tak się wydarzyło. ̶ Stawka akcyzy rosła natomiast wpływy podatkowe malały – tłumaczy Jakub Bińkowski analityk Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Zaprzestanie podwyższania stawek tego podatku powinno więc ustabilizować legalny rynek i wpływy budżetowe.
Co się zaś tyczy polityki karnej to należy ulepszyć Kodeks Karny Skarbowy. Obecnie, sankcje stanowią niewielki procent wartości uszczuplenia wpływów pochodzących z działalności w szarej strefie, a same przepisy dotyczą także legalnie działającego przedsiębiorcy, który pomyli się w deklaracji podatkowej. Nielegalna produkcja i nielegalny handel wciąż postrzegane są jako czyny o niskiej szkodliwości czynu.
REKLAMA
Szara strefa na rynku pracy
Szara strefa na rynku pracy to nie mniejszy problem. Rozwiązaniem może być obniżenie pozapłacowych kosztów pracy.
– Pomysłem na zmniejszenie szarej strefy na rynku pracy powinno być obniżenie pozapłacowych kosztów pracy i Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przedstawia swoją propozycję w tym zakresie. To byłby jeden, prosty podatek 25 proc. od funduszu płac zastępujący te wszystkie obecnie obowiązujące daniny. Drugim krokiem powinno być wprowadzenie ustawy o małej działalności gospodarczej obejmującej działalność gospodarczą, z której przychody nie przekraczają w skali roku 30 tysięcy złotych i od takiej działalności powinien być odprowadzany jeden, prosty, niski 15-procentowy podatek – komentuje gość portalu, Jakub Bińkowski.
Kamil Piechowski
REKLAMA