Młodzi rolnicy starający się o pomoc z ARiMR powinni uważać na firmy, które oferują pomoc w wypełnianiu wniosków!
100 tys. zł bezzwrotnej pomocy może otrzymać młody rolnik od ARiMR na rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia gospodarstwa. Wnioski o taką pomoc zainteresowane osoby powinny złożyć do 21 czerwca.
2014-05-30, 10:14
Posłuchaj
Na co można wydać otrzymane pieniądze?
Ze 100 tys. zł trzeba wydać 70% tej kwoty na inwestycje w gospodarstwie – mówi Franciszek Kadzik z ARiMR. – Te inwestycje muszą być spójne z planem rozwoju gospodarstwa. Jest to jeden z podstawowych dokumentów, który młody rolnik musi przygotować chcąc otrzymać premię na start. W biznesplanie trzeba zadeklarować jakie inwestycje zostaną wykonane, jakie maszyny zostaną kupione, jakie budynki wybudowane lub wyremontowane oraz jakie działki rolne zostaną nabyte. Biznesplan powinien być spójny nie tylko pod względem planowanych inwestycji, ale również pod względem planowanej produkcji.
Co ma zrobić rolnik jeśli po otrzymaniu premii okaże się, że nie może dokładnie biznesplanu zrealizować, bo np. nie ma maszyny, którą w biznesplanie zadeklarował kupić?
Nie ma z tym problemu – uspokaja Franciszek Kadzik. – Młody rolnik powinien o takiej sytuacji poinformować ARiMR, a Agencja wyda zgodę na zakup innej maszyny.
Jeśli rolnik ma problem z wypełnieniem wniosku, gdzie może szukać pomocy?
Można się udać do biur powiatowych lub do oddziału regionalnego ARiMR, gdzie są utworzone punkty informacyjno-konsultacyjne. Pracownicy ARiMR są przygotowani do udzielania porad i pomocy.
Gdyby młody rolnik miał problem z wypełnieniem wniosku, może się udać do Ośrodka Doradztwa Rolniczego lub do Izby Rolniczej, które w tym pomogą.
Młodzi rolnicy muszą uważać na firmy, które same oferują pomoc w wypełnianiu wniosków!!!
Szczególnie trzeba zwracać uwagę na te firmy, które zaręczają, że korzystając z ich usług, rolnik na pewno otrzyma wsparcie z ARiMR.
Nikt nie może dać takiej gwarancji, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje liczba punktów, wynikająca z informacji zawartych we wniosku, a dotyczących wielkości przejmowanego gospodarstwa – jest za to najwięcej, bo 16 punktów, za wykształcenie i za poziom bezrobocia w powiecie, w którym znajduje się gospodarstwo planowane do nabycia.
Franciszek Kadzik z ARiMR przestrzega przed firmami, które oczekują korzyści, wynikających z wypełnienia wniosku, ale już nie ponoszą później odpowiedzialności za skutki tego wypełnienia.
Hanna Uszyńska
REKLAMA