ASF i ptasia grypa: za nieprzestrzeganie zasad bioasekuracji grozi brak odszkodowania
Od pojawienia się w Polsce Afrykańskiego Pomoru Świń i ptasiej grypy, bardzo wiele powiedziano już o konieczności przestrzegania zasad bioasekuracji.
2017-03-18, 11:24
A jednak Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna uznała za stosowne po raz kolejny zaapelować do hodowców trzody chlewnej i drobiu o bezwzględne stosowanie środków bezpieczeństwa.
W terenie różnie z przestrzeganiem zasad bioasekuracji
─ Ma to swoje mocne uzasadnienie, podkreśla Jacek Łukaszewicz, prezes Krajowej Rady.
Jak podkreśla, do Rady docierają głosy, że nie wszędzie w terenie stosowane są nakazy resortu rolnictwa. Tymczasem bez przestrzegania tych zasad nie ma możliwości zwalczania tych chorób.
Bez bioasekuracji nie zwalczy się chorób
─ Wszystkie zasady bioasekuracji mają istotne znaczenie dla uchronienia stada przed zarażeniem Afrykańskim Pomorem Świń lub ptasią grypą, podkreśla.
REKLAMA
I wymienia, że bioasekuracja oznacza brak dostępu dla zwierząt dzikich, ogrodzenie gospodarstw, wykładanie mat, posiadanie książki wejść i wyjść.
Na przestrzeganie zasad bioasekuracji patrzą kraje importujące mięso z Polski
─ Bez przestrzegania tych wymogów grozi nam, że jeśli kraje trzecie ocenią, że grozi im ryzyko przeniesienia choroby, powstrzymają w większym stopniu import naszego mięsa do swoich krajów, mówi gość Agro Faktów.
Za brak bioasekuracji – mandaty i brak odszkodowania
Rolnicy-hodowcy, którzy nie przestrzegają zasad bioasekuracji, muszą się liczyć z konsekwencjami.
Jak wyjaśnia gość Polskiego Radia, za nieprzestrzeganie zasad bioasekuracji, inspekcja nakłada mandaty, a jeśli te nie są przestrzegane i dojdzie do zarażenia stada – właściciel nie otrzyma odszkodowania.
REKLAMA
Warto pamiętać, że wystąpienie Afrykańskiego Pomoru Świń i ptasiej grypy jest źródłem ograniczenia eksportu mięsa i żywych zwierząt z Polski.
Co prawda sprzedajemy drób i wieprzowinę do krajów unijnych, ale utraciliśmy obiecujące rynki azjatyckie.
Dariusz Kwiatkowski, jk
REKLAMA