Jak dodatki do żywności wpływają na nasze zdrowie? Ruszają kontrole NIK

Najwyższa Izba Kontroli rozpoczyna analizę prawnych i zdrowotnych aspektów stosowania dodatków do żywności. Skontroluje, jak barwniki, konserwanty, emulgatory i wzmacniacze smaku wpływają na nasze zdrowie i czy istnieje sprawny nadzór nad stosowaniem tych substancji.

2017-12-11, 14:08

Jak dodatki do żywności wpływają na nasze zdrowie? Ruszają kontrole NIK
Konsumenci szukają atrakcyjnych, smacznych i z długim terminem przydatności do spożycia produktów. Foto: Pixabay.com

Posłuchaj

Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK: konsumenci szukają atrakcyjnych, smacznych i z długim terminem przydatności do spożycia produktów (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W siedzibie NIK trwa debata ekspertów na ten temat. Biorą w niej udział przedstawiciele rządu, instytucji nadzoru, naukowcy i przedstawiciele organizacji pracodawców.

Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK, podkreślił, że to konsumenci szukają atrakcyjnych, smacznych i z długim terminem przydatności do spożycia produktów, ale są obawy co do ich wpływu na nasze zdrowie. Prezes NIK zaznaczył, że dodatki do żywności, dopuszczone do stosowania w przemyśle spożywczym, powinny być bezpieczne dla zdrowia i życia człowieka. Jednak niektóre badania wskazują na ich zbyt duże spożycie. Dlatego jest wiele obaw, że wzrastająca liczba chorób cywilizacyjnych może być wynikiem spożywania produktów wysokoprzetworzonych, zawierających dodatkowe substancje chemiczne - powiedział prezes NIK.

Profesor Artur Nowak-Far ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie podkreślił, że w naszym kraju stosowane są sprawdzone unijne regulacje prawne w zakresie używania dodatków do żywności. Ekspert zaznaczył, że mamy mniejsze możliwości kontroli wpływu tych substancji na zdrowie. Dotyczy to kwestii zbyt dużych dawek, wynikających z łączenia tych substancji dodatkowych w organizmach osób, które jedzą zbyt dużo określonego typu żywności. Dodatkowo może dochodzić do różnych reakcji tych substancji, co stanowi duże zagrożenie zdrowotne - tłumaczy profesor.

REKLAMA

Największym problemem jest fałszowanie żywności

Grzegorz Hudzik, Główny Inspektor Sanitarny, uważa, że największym problemem jest fałszowanie żywności. Według niego, do oszustwa dochodzi najczęściej za pomocą barwników i na przykład wieprzowina jest sprzedawana jako wołowina. Oprócz tego, dużym problemem jest pojawianie się w żywności substancji, które nie są deklarowane przez producenta.

IAR/NIK, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej