Jeśli nie będzie majowych przymrozków, w tym roku jabłka będą dużo tańsze
Ceny hurtowe jabłek na giełdzie w Broniszach wahaja się do 2 do nawet 4,5 zł za kilogram. To znaczy, że jest ponad 100 proc. drożej niż przed rokiem. To skutek ubiegłorocznych wiosennych przymrozków. Jak będzie w tym roku przekonamy się pod koniec maja. Wtedy będzie można oszacować jakie straty przyniosą tegoroczne przymrozki, jeśli w ogóle się pojawią tradycyjnie w połowie maja.
2018-05-02, 17:30
Posłuchaj
- Jabłka na rynku pochodzą z ubiegłorocznych zbiorów. Ale jak pamiętamy w maju były przymrozki a później straty spowodowane gradem - mówi w radiowej Jedynce Witold Boguta, prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw w rozmowie z Marcinem Jagiełowiczem.
Taka niekorzystna sytuacja pogodowa była nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. - W skali całej Europy zbiory były mniejsze o 20 proc. jabłek - przypomina ekspert.
Jaki będzie ten rok?
Dotychczas pogoda sprzyja uprawom. - Jest bardzo dobre kwitnienie, jeśli nie przyjdą przymrozki to możemy spodziewać się wysokich zbiorów - mówi Witold Boguta.
To dobry sygnał dla konsumentów, bo ceny owoców będą niskie, ale z kolei niezbyt dobry dla sadowników.
REKLAMA
Zbiory w tym roku mogą być wysokie. - Nie chcę przesądzać o wysokości cen, ale w latach kiedy była duża podaż owoców, jabłka kosztowały nawet kilkadziesiąt groszy za kilogram - dodaje.
Marcin Jagiełowicz, kw
REKLAMA