Rząd chce wzmocnić rodzinne gospodarstwa rolne. Przygotowuje specjalną ustawę

 - Jako priorytet mojej służby na stanowisku ministra rolnictwa i rozwoju wsi przyjąłem wzmocnienie rodzinnych gospodarstw rolnych. Aby to realizować, zamierzam na ten cel pozyskać środki unijne. (...) W tej chwili podmiotem w gospodarstwach rolnych jest gospodarz. Chcemy to zmienić, chcemy, aby tym podmiotem było gospodarstwo. W związku z tym przygotowujemy projekt ustawy o rodzinnych gospodarstwach rolnych, aby to one były podmiotem, jeżeli chodzi o pozyskiwanie środków - powiedział minister.

Powiązany Artykuł

Reforma polityki rolnej UE po 2022 r. – więcej wymagań, wyższe sankcje. PE publikuje swoje stanowisko

Celem rządu jest stworzenie silnych gospodarstw rodzinnych, działających we wspólnych związkach

Dodał, że w ustawie znajdzie się też możliwość powoływania spółdzielni przez rolników, aby tworzyli większe podmioty zdolne do lepszej konkurencji na rynku rolnym.

- Musimy poszerzyć gospodarstwa poziomo. Chcemy to zrealizować poprzez możliwość powoływania spółdzielni. Takie tworzenie spółdzielni powoduje również to, że kilka jednostek, kilka podmiotów będzie mogło konkurować na rynku i stanie się jednym silnym podmiotem - podkreślił Puda.

Dodał, że w swoich rekomendacjach Komisja Europejska oczekuje wzmocnienia małych i średnich gospodarstw rolnych.

Będą zachęty dla gospodarstw ekologicznych i dbających o dobrostan zwierząt

Minister powiedział też, że resort chce stworzyć system zachęt dla wszystkich rolników zainteresowanych rozwojem rolnictwa ekologicznego.

Powiązany Artykuł

Wiceminister rolnictwa: wydatki w budżecie 2021 na rolnictwo wzrosną o 11,5 procent

- Bardzo nam zależy, aby polscy rolnicy mogli uprawiać i produkować w zgodzie z przyrodą, ale przede wszystkim w taki sposób, aby to było dla nich opłacalne - stwierdził Puda.

REKLAMA

Szef resortu rolnictwa poinformował też, że należy zaangażować większe środki w poprawę dobrostanu zwierząt.

- Dołożymy wszelkich starań, aby rolnikom opłacało się inwestować w dobrostan zwierząt - podkreślił.

PAP, jk