Wkrótce decyzja KE ws. zboża. Na embargu może skorzystać również... Ukraina

Embargo na ukraińskie zboże pozwoliło na ustabilizowanie cen surowca w krajach przyfrontowych, w tym w Polsce oraz pozbycie się jego nadwyżek przed zbiorami. Paradoksalnie, utrzymanie embarga może być korzystne dla samej Ukrainy.

2023-09-14, 10:10

Wkrótce decyzja KE ws. zboża. Na embargu może skorzystać również... Ukraina
Embargo na ukraińskie zboże może zostać przedłużone.Foto: Shutterstock/ jamesteohart

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji został wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo zakaz obowiązywał do 5 czerwca, a następnie został przedłużony do 15 września. Tranzyt zbóż przez terytoria tzw. krajów przyfrontowych jest dozwolony.

- Zapowiedź wprowadzenia przez polski rząd zakazu importu zbóż z Ukrainy do Polski po 15 września br. to bardzo dobra i jedyna słuszna decyzja. Nie będzie on destabilizował rynku zbóż - ocenił wiceszef KOWR Marcin Wroński.

Posłuchaj

Minister rolnictwa Robert Telus powiedział, że nie ma merytorycznych powodów nieprzedłużenia zakazu wwozu ukraińskiego zboża do Polski. Źródło: IAR 0:24
+
Dodaj do playlisty

Stabilizacja cen

Niekontrolowany napływ ukraińskiego zboża do Polski i innych krajów przyfrontowych doprowadził do destabilizacji rynku. Przedłużenie embarga powinno pozwolić uspokoić ceny.

Eksport ukraińskiego zboża. Źródło: PAP Eksport ukraińskiego zboża. Źródło: PAP

- W handlu zbożem dwa czynniki mają największy wpływ na jego cenę, jest to cena ziarna i koszty transportu, dlatego największe problemy ukraińskie zboże stworzyło dla krajów przyfrontowych. Im dalej od ukraińskiej granicy to jego cena była wyższa i w mniejszym stopniu negatywnie wpływała na ceny w lokalnych skupach - skomentował zastępca dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Marcin Wroński.

REKLAMA

Posłuchaj

Minister powiedział w TVP Info, że przed wybuchem wojny ukraińskie zboże trafiało do Afryki, a obecnie zalewa kraje Unii Europejskiej, dlatego istotne jest budowanie korytarzy handlowych. Źródło: IAR 0:15
+
Dodaj do playlisty

Jak mówił, UE w tej sprawie ma podzielone zdanie. Interesy krajów Unii nie są spójne. W interesie krajów, które graniczą z Ukrainą, jest utrzymanie zakazu eksportu, a dla innych niekoniecznie. Wynika to z tego, że właścicielami ogromnych agroholdingów na Ukrainie są m.in. Holendrzy, Niemcy, Francuzi i to oni faktycznie sprzedają ukraińskie zboże.

Przed wojną 40 proc. kukurydzy Ukraina eksportowała do UE - do Hiszpanii, Belgii, Włoch czy Niemiec, a nie do Polski, ponieważ nasza produkcja zaspokajała nasze potrzeby. Te kraje europejskie importujące ukraińską czy brazylijską kukurydzę - to duzi producenci trzody chlewnej, którzy to ziarno wykorzystywali na paszę, a więc w ich interesie jest, by ukraińskie zboże w jak największych ilościach wpływało na teren wspólnoty - tłumaczył Wroński.

Pszenica to podstawowe zboże konsumpcyjne na świecie. Źródło: PAP Pszenica to podstawowe zboże konsumpcyjne na świecie. Źródło: PAP

Eksport i światowe trendy

W celu ograniczenia wpływu nadmiaru ukraińskiego zboża na polski rynek rolny i uwolnienienia miejsca magazynowego pod tegoroczne zbiory, zwiększono eksport zboża. W poprzednim sezonie zbożowym, który skończył się dwa miesiące temu, udało się wyeksportować z Polski rekordową ilość zbóż, było to prawie 12 mln ton, zazwyczaj eksportowaliśmy ok. 5 mln ton. Najlepiej wypadł czerwiec, przez cztery głównie porty tj. Gdańsk, Gdynia, Świnoujście i Szczecin wysłano prawie 970 tys. ton zbóż, jeżeli doliczymy to tego małe porty takie jak Kołobrzeg, to był to wolumen około miliona ton. Eksport odbywał się również pociągami i samochodami, głównie na zachód.

Wroński przyznał, że obecnie ceny zbóż są niskie.

REKLAMA


Najwięksi eksporterzy zbóż. Źródło: PAP Najwięksi eksporterzy zbóż. Źródło: PAP

- Musimy mieć świadomość, że Polska jest elementem światowego rynku zbóż i nie wiadomo, ile rząd by wprowadził dopłat, to i tak cena będzie zależała od notowań na giełdach światowych - podkreślił. Są dwie główne giełdy w Chicago i Paryżu które wyznaczają ceny i trendy na świecie.

- Żyjemy w bardzo niestabilnym czasie, okres paniki i wysokich cen spowodowanych wybuchem wojny, niepewnością, czy zachwianiem się rynku roślin oleistych mamy już za sobą i nie sądzę, że szybko powtórzy się 1650 zł dla pszenicy, czy 4000 zł dla rzepaku. Na cenę obecnie największy wpływ będzie miała sytuacja z transportem zbóż przez Morze Czarne i kursy walut - stwierdził Wroński.

Korzyści dla Ukrainy

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus powiedział, że przedłużenie unijnego zakazu importu ukraińskiego zboża byłoby zgodne z interesem także samej Ukrainy. Zaznaczył, że niezależnie od unijnej decyzji, Polska jednostronnie utrzyma zakaz. Jak mówił, ukraińskiego zboża jest tyle samo co przed wojną, tylko nie trafia ono na świat, ale zaczęło zalewać rynki europejskie.

Minister wskazywał, że tranzyt ukraińskich produktów jest dozwolony, co - jak pokazują liczby - pozwala eksportować Ukrainie więcej, niż gdyby tego embarga nie było.

REKLAMA

Posłuchaj

Szef resortu rolnictwa powiedział, że duża cześć ukraińskiego rynku rolnego należy do oligarchów. Źródło: IAR 0:28
+
Dodaj do playlisty

Robert Telus przypomniał, że rząd wczoraj przyjął uchwałę z apelem do Komisji Europejskiej o przedłużenie embarga. Minister zaznaczył, że płyną już głosy z Węgier i Słowacji zapowiadające, że w sytuacji braku takiej decyzji te kraje wprowadzą, tak jak Polska, własne embarga.

Jak podkreślił Robert Telus, embargo powinno obowiązywać co najmniej do końca roku, a faktycznie - do czasu uregulowania przez Komisję Europejską współpracy w kwestii produktów rolnych. Minister ocenił, że przy obecnej sytuacji prawnej ewentualna akcesja Ukrainy do Unii Europejskiej jest niemożliwa, bo zaszkodziłoby to rolnictwu w Polsce i innych krajach przyfrontowych.

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ mib

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej