Rekompensaty za wzrost cen prądu dla firm i samorządów: szansa na konsensus z Komisją Europejską

Minister energii jest blisko uzgodnienia ostatecznego konsensusu z Komisją Europejską w sprawie rekompensat za ceny prądu - poinformował we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że dla gospodarstw domowych ceny będą utrzymane mniej więcej na poziomie poprzedniego roku.

2019-05-14, 15:07

Rekompensaty za wzrost cen prądu dla firm i samorządów: szansa na konsensus z Komisją Europejską
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: pixabay

Podczas wtorkowej konferencji po posiedzeniu rządu premier był pytany m.in. o ceny energii. Wskazał, że dla gospodarstw domowych "utrzymujemy mniej więcej ceny, które były na poziomie poprzedniego roku".

Rząd samodzielnie zmniejszył akcyzę i opłatę przejściową

Podkreślił, że rząd, zgodnie z obietnicą, "zadział samodzielnie" tam, gdzie było to możliwe - "kosztem sporych ubytków w budżecie, a mianowicie związanych zarówno z redukcją akcyzy na energię elektryczną, jak również redukcją o 95 proc. opłaty przejściowej to kolejne ponad 1 mld zł, a także VAT od opłaty przejściowej oraz od akcyzy to 3,5 do 4 mld zł".

Wszystkie zmiany w taryfach wymagają akceptacji Komisji Europejskiej

Szef rządu zaznaczył, że wszelkie inne zmiany w taryfach cenowych podlegają zaopiniowaniu "i właściwie podlegają decyzji" Komisji Europejskiej.

"To dlatego minister Tchórzewski wielokrotnie był w Brukseli w ostatnim czasie i wielokrotnie rozmawiał o tym, wypracowując możliwy konsensus z odpowiednimi urzędnikami Komisji Europejskiej" - powiedział.

Polski minister energii blisko konsensusu z Komisją Europejską

Wskazał, że minister energii Krzysztof Tchórzewski jest blisko uzgodnienia "ostatecznego konsensusu w tej sprawie".

Problem z rekompensatami wzrostu cen energii dla firm energochłonnych i dla samorządów

"Ale jeszcze pewnie trzeba będzie odrobinę czasu poczekać w odniesieniu do przedsiębiorstw energochłonnych czy samorządów, jakie mechanizmy będą mogły być zastosowane. Żeby mogły być jednocześnie uznane za legalne w ramach prawa Unii Europejskiej" - podkreślił. Dodał, że rząd chce być "w zgodzie z prawem UE i wszelkie mechanizmy kompensacyjne i inne muszą być uzgodnione z KE".

Premier Morawiecki zapewnił, że tzw. taryfa-G, z której korzysta 13 mln gospodarstw domowych "jest bezpieczna, ponieważ ona nie podlega zgodzie ze strony KE".

Zgodnie z ustawą ceny energii w tym roku zostają ustalone na poziomie taryf i cenników obowiązujących 30 czerwca ubiegłego roku. Na razie jednak nie wiadomo, czy będzie wsparcie dla przemysłu czy samorządów, które narzekają na wysokie ceny energii.

PAP, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej