Ceny paliw na stacjach nieznacznie spadły. Powinny się na tym poziomie utrzymać

2024-03-08, 15:04

Ceny paliw na stacjach nieznacznie spadły. Powinny się na tym poziomie utrzymać
Ceny paliw na stacjach nieznacznie spadły.Foto: Shutterstock/ Irene Miller

W mijającym tygodniu ceny paliw na stacjach nieznacznie spadły. Z danych łódzkiego biura maklerskiego Reflex wynika, że benzyna pb95 potaniała o dwa grosze za litr do średniego poziomu 6,45 zł/l. Za litr oleju napędowego trzeba zapłacić 6,69 zł/l, czyli trzy gr/l mniej niż przed tygodniem. Średnia cena autogazu spadła 1 gr/l do poziomu 2,89 zł/l.

Zdaniem analityków biura ceny paliw na krajowych stacjach paliw powinny pozostać stabilne przynajmniej do połowy marca. Dodają, że ceny paliw są niższe niż przed rokiem. Litr benzyny Pb95 jest tańszy o 25 gr/l, natomiast za litr diesla płacimy 42 gr/l mniej niż dokładnie przed rokiem. Polska ma aktualnie ósme najniższe ceny paliw w Unii Europejskiej.

Ceny hurtowe

Analitycy Refleksu zwrócili uwagę w piątek, że w okresie 1-8 marca hurtowe ceny benzyn Pb95 w Orlenie spadły o niecały 1 gr/l, natomiast diesla o 3 gr/l. Ich zdaniem ceny paliw na krajowych stacjach paliw powinny więc pozostać stabilne przynajmniej do połowy marca.

Eksperci wskazali, że pierwszy tydzień marca przyniósł "symboliczne" zmiany średniego poziomu detalicznych cen paliw. "Benzyna Pb95 potaniała w skali tygodnia o symboliczne 2 gr/l do średniego poziomu 6,45 zł/l. Za litr oleju napędowego płacimy obecnie 6,69 zł/l, czyli 3 gr/l mniej niż przed tygodniem. Średnia cena autogazu spadła o 1 gr/l do poziomu 2,89 zł/l" - wynika z danych Refleksu.

Analitycy zaznaczyli, że ceny paliw są niższe niż przed rokiem. "Litr benzyny Pb95 jest tańszy o 25 gr/l, natomiast za litr diesla płacimy 42 gr/l mniej niż dokładnie rok temu" - poinformowali, dodając, że Polska ma aktualnie ósme najniższe ceny paliw w UE.

W komentarzu zauważono, że ceny majowej serii kontraktów na ropę Brent spadły w skali tygodnia o 1 dol. za baryłkę. Zaznaczono, że w piątek rano Brent kosztowała około 82,50 dol. za baryłkę. Rynek utrzymuje się blisko tegorocznych maksimów wyznaczonych na poziomie około 84,30 dol. za baryłkę
Zdaniem analityków wyraźnym wsparciem dla cen ropy naftowej jest ostatnia decyzja producentów ropy naftowej.

Decyzje OPEC+

OPEC+ poinformował o przedłużeniu dobrowolnych cięć produkcji w wielkości 2,2 mln baryłek dziennie do końca II kwartału. Przypomnieli, że w dobrowolnych cięciach produkcji ogłoszonych w listopadzie ubiegłego roku partycypuje 8 krajów: Arabia Saudyjska, Rosja, Irak, ZEA, Kuwejt, Algieria, Kazachstan, Oman.

"Największe cięcia produkcji w wielkości 1 mln baryłek dziennie utrzymuje Arabia Saudyjska. Rosja natomiast zmieni w drugim kwartale formę cięć podaży ropy i paliw" - wskazali przedstawiciele biura Reflex. Wyjaśnili, że w kwietniu Rosja zmniejszy produkcję ropy o 350 tys. baryłek dziennie i eksport produktów naftowych o 121 tys. baryłek dziennie, w maju odpowiednio o 400 tys. baryłek dziennie i 71 tys. baryłek dziennie, w czerwcu redukcja produkcji ropy sięgnie już 471 tys. baryłek dziennie.

"Zgodnie z szacunkami S&P Global w lutym łączna produkcja 22-krajów OPEC+ kształtowała się na średnim poziomie 41,21 mln baryłek dziennie i była 0,18 mln baryłek dziennie wyższa od ustalonych limitów produkcji. Poziom produkcji powyżej limitów utrzymywał między innymi Irak (+0,27 mln baryłek dziennie) i Kazachstan (+0,09 mln dziennie)" - wskazali analitycy.

Czytaj także:

PR24/IAR/PAP/mib

Polecane

Wróć do strony głównej