Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. To dobra lokata kapitału dla Amerykanów

2024-03-13, 11:59

Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. To dobra lokata kapitału dla Amerykanów
Bechtel ma pierwsze kontrakty z polskimi firmami, związane z budową elektrowni jądrowej.Foto: Shutterstock/ TonyV3112

Budowa elektrowni jądrowej w Polsce jest dla Amerykanów dobrą lokatą kapitału; zagwarantowanie odbioru energii elektrycznej przez państwo po określonej cenie powoduje, że dla inwestora jest to bezpieczna lokata - powiedział prof. Politechniki Rzeszowskiej Mariusz Ruszel.

We wtorek prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk rozmawiali w Białym Domu z prezydentem USA Joe Bidenem. Polscy politycy poinformowali, że jednym z tematów rozmów była współpraca w zakresie energetyki jądrowej. Prezydent Duda poinformował również, że w środę uda się do Georgii, gdzie obejrzy siłownię podobną do tej, która ma powstać w Polsce.

Prezes Instytutu Polityki Energetycznej im. Ignacego Łukasiewicza oraz prof. Politechniki Rzeszowskiej Mariusz Ruszel przypomniał, że budowa elektrowni jądrowej na Pomorzu jest największym kontraktem w historii polskiej gospodarki w obszarze energetyki.

- To projekt, który będzie wymagał ponadpartyjnego, ponadkadencyjnego porozumienia. Aby skutecznie realizować ten projekt, dzisiejsze ustalenia muszą być kontynuowane w kolejny miesiącach i latach. Mówimy tu elektrowni, która powstanie do 2033-2035 r. - mówił.

Dobra inwestycja

Naukowiec zwrócił przy tym uwagę, że nie ujawniono zbyt wielu szczegółowych informacji dotyczących tego projektu.

- Właściwie nic nie wiemy o dodatkowych elementach związanych z tym kontraktem - czy w ramach tego kontraktu będą kwestie dotyczące serwisowania, dostarczania paliwa jądrowego, odbioru odpadów jądrowych, czy będą tu dodatkowe ustalenia dotyczące aspektów wojskowych - tego nie wiemy - wskazywał Ruszel.

Ekspert zwrócił też uwagę, że obecność amerykańskiego kapitał w Polsce zwiększa bezpieczeństwo również w kontekście potencjalnych konfliktów zbrojnych.

Podkreślił przy tym, że budowa elektrowni jądrowej w Polsce jest dla Amerykanów dobrą lokatą kapitału.

- Zagwarantowanie odbioru energii elektrycznej po określonej cenie powoduje, że dla inwestora jest to bardzo bezpieczna lokata - ocenił prof. Ruszel zaznaczając, że nie są znane szczegóły kontraktu także w tym zakresie.

Pierwszą w Polsce elektrownię jądrową ma budować spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ). Pod koniec października 2023 r. spółka poinformowała, że wojewoda pomorski wydał decyzję lokalizacyjną dla projektu. Dzięki niej PEJ otrzymało prawo do dysponowania terenem na potrzeby prac przygotowawczych, oraz budowy i późniejszej eksploatacji elektrowni jądrowej. Należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa PEJ jest inwestorem i będzie operatorem elektrowni.

Decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji dotyczy przedsięwzięcia polegającego na budowie i eksploatacji pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej, posiadającej 3 reaktory AP1000 Westinghouse o łącznej mocy 3750 MWe, na obszarze gminy Choczewo w lokalizacji "Lubiatowo-Kopalino". W 2023 r. PEJ uzyskała dla swojej inwestycji na Pomorzu decyzję zasadniczą oraz decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach. Zgodnie z harmonogramem Programu Polskiej Energetyki Jądrowej, pierwszy blok pierwszej elektrowni jądrowej miałby ruszyć w 2033 r.

Czytaj także:

PR24/IAR/PAP/mib

Polecane

Wróć do strony głównej