W tym tygodniu paliwa będą tanieć. Mocny złoty i niższe ceny ropy na światowych rynkach
Najbliższy tydzień przyniesie obniżenie cen paliw na polskich stacjach. To dzięki umocnieniu się złotego względem dolara. Na koniec ubiegłego tygodnia za amerykańską walutę płacono średnio 4,02 złotych. W ostatnich dniach wystąpił również spadek cen ropy na światowych giełdach.
2023-11-20, 09:42
W piątek baryłka "czarnego złota" była wyceniana w Londynie za nieco ponad 80 dolarów. Analityk portalu e-petrol Jakub Bogucki powiedział, że spadki cen na stacjach będą dotyczyć wszystkich rodzajów paliw. Za benzynę 95 kierowcy będą płacić średnio 6,39-6,51 złotych, za diesla 6,65-6,76, a za autogaz 3,04-3,10 złotych.
Posłuchaj
Ropa tanieje
W podobnym tonie wypowiedzieli się eksperci z Reflex.
- W przyszłym tygodniu spodziewamy się spadku cen benzyny Pb95 na stacjach o średnio 10-15 gr/l, a diesla o 10-12 gr/l - przekazali. Zauważyli, że od połowy października baryłka ropy Brent potaniała o ponad 14 dolarów.
REKLAMA
Korekta cen na rynku ropy naftowej i umocnienie złotego wobec dolara przekładają się na poziom cen na rynku hurtowym - ocenili analitycy Reflex. Zauważyli, że ceny benzyn i olejów w krajowych rafineriach "spadają sukcesywnie od 4 i 8 listopada".
- Benzyna bezołowiowa Pb95 tanieje o blisko 30 groszy na litrze netto, a olej napędowy o blisko 19 gr/l. Głębokość tej korekty i pierwsze, notowane na części stacji obniżki, są zapowiedzią tego, że w kolejnych dniach tankowanie powinno być tańsze. Prawdopodobieństwo obniżek jest wysokie, zwłaszcza że ceny hurtowe powinny jeszcze spadać - prognozują eksperci.
Dodali, że przyszłym tygodniu spodziewają się spadku cen benzyny Pb95 na stacjach o średnio 10-15 gr/l, a diesla o 10-12 gr/l.
Analitycy wskazali, że czwarty tydzień z rzędu na rynek ropy naftowej kończy się spadkami. Od połowy października ropa Brent potaniała o ponad 14 dolarów za baryłkę i "jest najtańsza od początku lipca. "Ceny rosyjskiej ropy Urals FOB Rotterdam spadły do 67 USD/bbl" - stwierdzili.
REKLAMA
Eksperci zwrócili uwagę, że Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) oczekuje wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej i paliw w tym roku o 2,4 mln bbl/d (barrels per day, baryłki na dzień - PAP) do 102 mln bbl/d. W przyszłym roku IEA prognozuje jednak zauważalny spadek tempa wzrostu konsumpcji do 0,93 mln bbl/d.
- W samych Chinach jednak konsumpcja ma wzrosnąć 1,8 mln bbl/d stąd perspektywy chińskiej gospodarki będą miały kluczowe znaczenie zarówno dla tempa wzrostu tamtejszej konsumpcji jak i ogólnoświatowej - przekazali analitycy Reflex.
Dodali, że zgodnie z szacunkami IEA, produkcja OPEC+ w IV kw. br. będzie o ok. 0,9 mln bbl/d niższa niż szacowane zapotrzebowanie. - Po nadwyżce popytu w IV kwartale tego roku, w pierwszym kwartał 2024 roku możemy obserwować nadwyżkę podaży zakładając, że OPEC+ nie zmieni polityki podażowej i nie zwiększy skali cięć produkcji - podsumowali.
- Odbicie aktywności w krajach UE pomoże polskiej gospodarce. Dobre prognozy na najbliższy czas
- Pentagon kupował paliwo pochodzące z Rosji. "Washington Post": pochodzenie surowca było ukrywane
PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ mib
REKLAMA