Paliwa będą tanieć. Niedługo za benzynę zapłacimy 4,50 zł/l zł
Dobra wiadomość dla kierowców, szczególnie w okresie wakacyjnym. Cena litra benzyny na stacjach w Polsce na dłużej pozostanie poniżej 5 zł. I będzie tanieć, bo przecena ropy na świecie przybiera na sile. Eksperci oceniają, że będziemy za nią płacić niebawem po 4,50 zł za litr.
2015-08-05, 23:02
Posłuchaj
To nie cud, ale sytuacja na runku surowcowym. Jak wyjaśnia Bartosz Zawadzki z Admiral Markets, ropa może potanieć jeszcze nawet o 28 proc. Cena surowca typu Brent spadła ostatnio poniżej 50 dolarów i była najniższa od pół roku. ̶ Tendencja spadkowa to wynik przede wszystkim utrzymującej się nadprodukcji ropy na świecie – mówi ekspert. W tym włączenia się do gry Iranu.
Ropa nadal będzie tania
Jak podkreśla, to oznacza, że spadki cen ropy i paliw będziemy obserwować do końca roku. Może je tylko nieco wyhamować umacniający się dolar.
Jest szansa, że cena benzyny spadnie do 4,50 zł/l
Jak zauważa Krzysztof Romaniuk z Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, ceny na stacjach już zaczęły spadać. Ekspert przewiduje, że cena litra benzyny bezołowiowej 95-oktanowej również będzie spadać, jeszcze nawet o blisko 50 groszy.
Dużo jednak zależy od konkurencji
̶ Oczywiście elementem, który determinuje poziom ceny jest także konkurencja - im większa w danym regionie, tym ceny niższe i odwrotnie -przypomina Krzysztof Romaniuk.
REKLAMA
Niezależnie jednak od regionu, kierowcy będą tankować taniej. To dobra wiadomość także i dla gospodarki, dla której tańsza benzyna będzie dodatkowym bodźcem do wzrostu.
Jak podkreślają analitycy, to już 4 rok z rzędu, kiedy ceny paliw średniorocznie są niższe.
Po pierwszym półroczu ten spadek wyniósł już 12 proc. w stosunku do roku ubiegłego, czyli prawie 60 grodzy na każdym litrze.
Elżbieta Szczerbak, jk
REKLAMA
Polecane
REKLAMA