Strefy Kiss&Ride w Warszawie: tam wysadzanie pasażera na przystanku dozwolone
W Warszawie powstały strefy Kiss&Ride, co w tłumaczeniu oznacza: "całuj i jedź". To oferta dla kierowców samochodów, którzy wysadzają pasażerów w okolicach przystanków autobusowych.
2016-05-15, 09:22
Posłuchaj
Niedawno groził za to grozi mandat, ale od początku weekendu w siedmiu miejscach stolicy jest to legalne. Zarząd Transportu Miejskiego wytypował kilka dużych węzłów komunikacyjnych, w których pojawiły się strefy.
Jak mówi rzecznik ZTM Igor Krajnow, chodzi między innymi o Dworzec Wileński, Węzeł Młociny, czy okolice stacji metra Wilanowska. Rzecznik wyjaśnia, że miejsca wyznaczono na podstawie obserwacji. Okazało się, że kierowcy wysadzali swoich pasażerów właśnie w okolicach dużych węzłów komunikacyjnych.
Postój maksymalnie przez 2 minuty
Postój samochodem w strefie nie może być dłuższy niż dwie minuty. Za zbyt długie pożegnanie, lub traktowanie tego miejsca, jako parkingu, będzie można otrzymać mandat.
Krajnow zaznaczył, że jeśli policja zauważy osobę, która na przykład zostawia swój samochód i oddala się od niego, wypisze mandat za parkowanie w niedozwolonym miejscu.
REKLAMA
Jeśli pomysł się przyjmie, ZTM wyznaczy więcej stref Kiss&Ride.
IAR, awi
Polecane
REKLAMA