KNF przestrzega przed rentą dożywotnią: to bardzo ryzykowny produkt

Odwrócona hipoteka czy renta dożywotnia? Na pytanie, co bardziej opłaci się seniorowi, nie ma prostej odpowiedzi. Te produkty są podobne – jeden i drugi to comiesięczne świadczenie w zamian za prawo do mieszkania. Tyle, że w przypadku renty, fundusz hipoteczny nieruchomość przejmuje od razu. Bank oferujący odwrócony kredyt hipoteczny – dopiero po śmierci klienta, i to w sytuacji, gdy mieszkania nie będzie chciała odzyskać rodzina.

2014-09-16, 21:35

KNF przestrzega przed rentą dożywotnią: to bardzo ryzykowny produkt
Sejm przyjął ustawę o odwróconym kredycie hipotecznym. Świadczenia będą wypłacane przez banki w zamian za wpis na hipotece nieruchomości. . Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

KNF uważa, że renta dożywotnia to produkt niebezpieczny dla emerytów, którzy przekazują swoje mieszkania firmom, a w zamian za to zachowują prawo przebywania w danej nieruchomości – tłumaczy gość radiowej Jedynki Paweł Sawicki, dyrektor Departamentu Licencji Ubezpieczeniowych. (Robert Lidke, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

W piątek Sejm uchwalił ustawę o odwróconym kredycie hipotecznym. Jednocześnie w Ministerstwie Gospodarki trwają pracą nad ustawą o rencie dożywotniej. W obydwu przypadkach chodzi o comiesięczne świadczenia wypłacane w zamian za prawo do mieszkania czy domu.

Na rynku nikt nie udziela jeszcze odwróconego kredytu hipotecznego, natomiast są firmy, które oferują rentę dożywotnią, mimo że nie ma jeszcze odpowiedniej ustawy.

– Te usługi są oferowane na zasadzie zwykłych umów cywilnych, na podstawie Kodeksu cywilnego, stąd potrzeba uregulowania tej kwestii, żeby emeryci czuli się bezpieczniej – tłumaczy gość Radiowej Jedynki Paweł Sawicki, dyrektor Departamentu Licencji Ubezpieczeniowych i Emerytalnych w Komisji Nadzoru Finansowego.

Adresaci oferty

Z możliwości otrzymywania renty dożywotniej i odwróconego kredytu hipotecznego będą korzystać przede wszystkim osoby, które są samotne i potrzebują pewnej regularnej dopłaty do emerytury po to, żeby móc bezpiecznie funkcjonować.  – Obojętne, czy potrzebują tego na pokrycie wydatków na leki, czy na rehabilitację, czy też na opłacenie czynszu i kosztów ogrzewania swojego mieszkania – podkreśla na antenie Radiowej Jedynki Kazimierz Kirejczyk, prezes zarządu firmy doradczej REAS.

REKLAMA

Natomiast zdaniem Aleksandry Jadach-Sepioło ze Szkoły Głównej Handlowej, musimy na te rozwiązania popatrzeć przez pryzmat tego, w jakiej sytuacji są teraz osoby, które z nich skorzystają. W perspektywie dzisiejszych 30- czy 40-latków można się bowiem zastanawiać, czy zdecydować się na odwrócony kredyt hipoteczny bądź rentę dożywotnią, czy może lepiej już teraz odkładać na emeryturę i zainwestować swoje środki np. w mieszkanie na wynajem, co daje regularne dochody.  – W przypadku dzisiejszych seniorów nie ma takich możliwości wyboru, ponieważ na pewne możliwości jest już za późno – dodaje.

Odwrócony kredyt hipoteczny to…

Oczywiście jest to oferta dla tych, którzy mają tytuł własności do jakiejś nieruchomości. W świetle projektu innych kryteriów, które musi spełniać osoba zainteresowana tego typu kredytem nie ma.  – Otóż odwrócony kredyt hipoteczny to usługa finansowa świadczona przez bank, której istotą jest oddanie seniorowi określonej sumy pieniężnej. W przypadku śmierci seniora jego spadkobiercy mają do wyboru: albo spłacić ten kredyt, albo tego nie robić, tym samym powodując, że bank zrealizuje ustanowione przez seniora zabezpieczenie – wyjaśnia Paweł Sawicki.

Bank musi czekać rok, żeby móc sprzedać mieszkanie, o ile nie zgłoszą się spadkobiercy.

Nie jest to produkt tylko dla starszych osób, nie ma ograniczenia wiekowego. Jeżeli jakiś bank będzie chciał, może tego typu kredyt oferować nawet młodym ludziom. Ustawa nie mówi także, jakie kwoty powinni dostawać właściciele tych nieruchomości. Będzie to zależało od umowy między bankiem a klientem.

REKLAMA

Zgodnie z ustawą o odwróconym kredycie hipotecznym, pieniądze za nieruchomość mogą albo zostać przekazane jednorazowo, jako wypłata pieniędzy, albo być przekazywane co miesiąc, jako rata odwróconego kredytu hipotecznego. – Przy czym problem polega na tym, że w przeciwieństwie do renty hipotecznej nie ma tutaj tej dożywotności, czyli raty nie będą wypłacane do końca życia – bank może np. wyznaczyć, że będzie je przekazywał nie dłużej niż 15 lat. Może więc zdarzyć się, że po 15 latach kredyt zostanie spłacony przez bank, beneficjent przyzwyczai się, że dostaje co miesiąc jakieś środki, a tu nagle te pieniądze znikają  – wyjaśnia na antenie Polskiego Radia 24 Marcin Krasoń, analityk Home Brokera.

… a renta dożywotnia to…

Natomiast w przypadku renty dożywotniej, zgodnie z projektem ustawy, senior w momencie podpisania umowy z przedsiębiorcą oferującym tego typu usługę wyzbywa się prawa własności nieruchomości, w zamian za obietnicę okresowych, zwykle comiesięcznych świadczeń dożywotnich. Nie mamy tutaj do czynienia z bankiem lub inną instytucja finansową, ale z przedsiębiorcą, który ma uzyskać wpis do rejestru prowadzonego przez KNF.

Czy prywatne fundusze mogą przejmować za bezcen nieruchomość? – Może się tak zdarzyć, ponieważ obecnie nie ma jeszcze ustawy, która regulowałaby ich działanie. Nie podlegają one KNF, ani żadnemu innemu regulatorowi, czyli działają tak, jak chcą. Nie chodzi o to, że ktoś ma złe zamiary, ale w razie kłopotów, może to być problem – zauważa analityk Marcin Krasoń.

…i jeszcze: kredyt a renta

W przypadku odwróconego kredytu hipotecznego senior zachowuje mieszkanie, obciążone na rzecz banku hipoteką,  i otrzymuje pewną kwotę pieniężną.

REKLAMA

W przypadku renty dożywotniej, z chwilą podpisania umowy, senior traci własność tego lokalu. Na jego rzecz za to ma być ustanowiona dożywotnia służebność mieszkania. Senior nie dostaje też środków do ręki, jak w przypadku kredytu hipotecznego. Ma natomiast obietnicę okresowych świadczeń.

Jeśli osoba-strona umowy umrze, zanim skończy się wypłata odwróconego kredytu hipotecznego, to wówczas ustawa zabezpiecza interesy spadkobierców. Mogą oni w ciągu 12 miesięcy spłacić ten kredyt i odzyskać nieruchomość. – Jeżeli nie będą chcieli, to wtedy bank ma obowiązek wyceny tej nieruchomości, i jeżeli okaże się, że nie wypłacił jeszcze tyle, ile dana nieruchomość jest warta, to wtedy reszta środków trafia do spadkobierców. Ponieważ nie chodzi o to, żeby bank za bezcen przejmował nieruchomości, a jedynie, aby zarabiał na odsetkach – dodaje gość Polskiego Radia 24. Tak jak ma to miejsce w przypadku normalnego kredytu hipotecznego.

Niebezpieczna usługa finansowa

Natomiast niebezpieczne dla emerytów jest podpisywanie umów o świadczenie usługi o rencie dożywotniej.

– Tak też uważa KNF. W przypadku renty dożywotniej uważamy, że w ten produkt, w tę usługę finansową jest wliczone istotne ryzyko. Klientem jest z natury rzeczy osoba starsza, często schorowana, która w momencie podpisania umowy wyzbywa się swojej własności – przestrzega ekspert KNF.

REKLAMA

Zainteresowanie rentą dożywotnią jest duże – potencjalnie – na razie przyszli emeryci  czekają bowiem na ustawę, zauważa Aleksandra Jadach-Sepioło z SGH.

– Badania przygotowane przez Ministerstwo Gospodarki pokazują, że ludzie są bardzo zainteresowani tym produktem, ale jeszcze obawiają się, bo sytuacja renty dożywotniej nie jest w tej chwili ustabilizowana. W dodatku mają cały czas świadomość, że nie jest to instrument w żaden sposób zabezpieczony – dodaje.

Komisja Nadzoru Finansowego zaniepokojona

Zainteresowanie zatem rentą dożywotnią jest. Emeryci, będący właścicielami nieruchomości, zdają sobie jednak sprawę, że jest to produkt nie do końca bezpieczny. Podobnie uważa KNF, która przedstawiła swoją opinię na temat zamieszczonego na stronach internetowych Ministerstwa Gospodarki projektu.

– Opinia Komisji nie była zbyt przychylna dla tego produktu. Po pierwsze, dlatego że związane jest z nim istotne ryzyko. Po drugie – ponieważ to KNF ma wpisywać do rejestru te instytucje finansowe, oferujące renty dożywotnie, natomiast nie mamy środków, żeby je później nadzorować. Nie ma możliwości przeprowadzenia inspekcji, nie ma możliwości zaordynowania planów naprawczych, wydawania zaleceń czy egzekwowania tego, co zaleciliśmy – wylicza Paweł Sawicki.

REKLAMA

Bezpieczniej korzystać z ubezpieczycieli

Według projektu, renty dożywotnie miałyby oferować firmy, które mają kapitał zakładowy w wysokości 2 mln euro. Jednak KNF jest zdania, że produkt ten powinien być oferowany przez firmy ubezpieczeniowe, objęte szerokim nadzorem Komisji.

– Uważamy, że zamiast tworzyć nowy system nadzoru i powoływać do życia nowe instytucje finansowe dedykowane do tego typu usługi finansowej, lepiej skorzystać z już obowiązujących rozwiązań i powierzyć sprzedaż takich produktów zakładom ubezpieczeń – ocenia przedstawiciel KNF.

Firmy ubezpieczeniowe są już bowiem kontrolowane przez KNF. Oferowany przez nie produkt byłby zatem bezpieczny dla klientów.

– Te firmy prowadzą bowiem sprawozdawczość kwartalną. Analizujemy sprawozdania finansowe zakładów ubezpieczeń i w razie potrzeby „wchodzimy” na licencję, wydajemy zalecenia, a kiedy jest taka potrzeba – nakładamy kary administracyjne, pieniężne –  wylicza Paweł Sawicki z KNF. I dodaje, że Komisja uważa, że projekt ustawy o rencie dożywotniej zawiera istotne wady.

REKLAMA

Ekspert KNF unikał jednak jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy projekt ustawy przygotowany przez resort gospodarki ma szansę na uchwalenie przez Sejm.

Doświadczenia międzynarodowe

Zaproponowane w ustawie o rencie dożywotniej rozwiązania są  analogiczne, jak  konstrukcja takich przepisów w Wielkiej Brytanii, która wynika z tego, jak jest tam regulowany rynek finansowy. Angielski nadzór finansowy, podobnie jak u nas KNF, nadzoruje tam działalność funduszy hipotecznych.

Natomiast inne kraje, w których oferowane są seniorom tego typu produkty, posługują się kodeksem cywilnym. Np. w Austrii są to umowy między osobami fizycznymi. W Polsce takiego rozwiązania nie będzie, ponieważ u nas jest to stricte instytucjonalny produkt.

We Francji renta dożywotnia działa już ponad 20 lat. Natomiast fakt, że społeczeństwo obywatelskie funkcjonuje tam na dużo wyższym poziomie i zaufanie do instytucji finansowych jest większe, przekłada się na to, że niepotrzebne są dodatkowe regulacje.

REKLAMA

Robert Lidke, Krzysztof Rzyman, Elżbieta Szczerbak, Małgorzata Byrska


''


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej