Ekonomiści: stopy procentowe na pewno spadną. Pytanie, o ile
Gdy spłacający kredyty we frankach zastanawiają się, czy szwajcarska waluta zdrożeje po referendum w sprawie zasobów złota, osoby mające kredyty w złotych przygotowują się do kolejnej obniżki stóp procentowych i tym samym spłacanych rat. Czy RPP obniży na najbliższym posiedzeniu stopy, zastanawiają się Piotr Kuczyński, analityk DI Xelion, Jeremi Mordasewicz, ekspert Konfederacji Lewiatan i Janusz Szewczak, gł. ekonomista Kasy Krajowej Skok.
2014-11-03, 21:57
Posłuchaj
Według Piotra Kuczyńskiego, Rada Polityki Pieniężnej powinna obniżyć stopy, i to od 50 do 70 punktów bazowych, natomiast w rzeczywistości obniży o 25 pb. Jak mówi, zależy to od walki gołębi i jastrzębi w Radzie, a ponieważ po wejściu do niej prof. Osiatyńskiego przewagę uzyskał gołębi odłam, obniżka wydaje się nieunikniona. Tyle, że wyniesie ona 25 pb.
Janusz Szewczak ocenia, że Rada jest już spóźniona z obniżkami o cały rok, jak twierdzi, stopy trzeba było już obniżać już wtedy, a nie podwyższać, jak uczyniono w maju. Przypomniał, że to nie jedyny błąd RPP, kolejnym była prognozowana inflacja na poziomie 2,5 proc. , gdy w rzeczywistości mamy do czynienia z deflacją.
Dlatego, według ekonomisty z Kasy Krajowej SKOK, nawet jeśli obniżki nastąpią, to nie będą one miały wielkiego znaczenia dla polskiej gospodarki. Większe zagrożenie płynie z Niemiec i ze strefy euro. Ale oczywiście ekspert opowiada się za obniżkami stóp procentowych.
Jeremi Mordasewicz ocenia, że obecnie nie jest największym problemem dla przedsiębiorców koszt kredytu. Dlatego nie wie, czy Rada obniży stopy, szczególnie biorąc pod uwagę, że czyni chodzi o długofalowe efekty tej pracy.
REKLAMA
Podkreśla, że największym problemem, z którymi borykają się już polscy przedsiębiorcy jest osłabienie rynku europejskiego. – Z tym problemem będziemy się borykali jeszcze przez wiele lat, mówi ekspert Lewiatana. Dlatego przedsiębiorcy muszą szukać nowych rynków zbytu poza Europą.
Krzysztof Rzyman, jk
REKLAMA