Dzień Wolności Podatkowej: Polska należy do krajów UE z najniższymi daninami
Od dziś pracujemy na siebie, a nie na podatki. Tak wynika z obliczeń ekspertów Centrum im. Adama Smitha. W tym roku Dzień Wolności Podatkowej przypada trzy dni wcześniej niż w 2014 roku i aż 20 dni prędzej niż 21 lat temu.
2015-06-11, 14:44
Posłuchaj
Jak zauważali goście „Pulsu gospodarki”, to pokazuje, w jakim tempie zmienia się relacja naszych zarobków do danin pobieranych na rzecz państwa, które i tak są niskie, uważa dr Marcin Piątkowski, starszy ekonomista w oddziale Banku Światowego w Warszawie.
- Polska należy do krajów Unii Europejskiej z najniższymi podatkami. My płacimy 32 proc. PKB, co sytuuje nas w gronie takich państw jak Estonia, Łotwa i Litwa. Co jest ważne, nie można patrzeć na podatki pojedynczo. W Polsce bardzo często mówi się tylko o PIT, tylko o kwocie wolnej od podatku, tylko o VAT. To jest bardzo mylne podejście. Na podatki trzeba patrzeć jako na całość, przez pryzmat VAT, akcyzy, PIT, CIT i również podatku od nieruchomości, którego w Polsce praktycznie nie płacimy. Płacimy 100 – 200 zł rocznie za nasze mieszkania, co jest nie do wyobrażenia na Zachodzie, gdzie byśmy płacili 10 – 20 razy więcej - mówi Marcin Piątkowski.
Posłuchaj
Z kolei, jak dodawała dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan, niezależnie od tego, na jakim poziomie są podatki, ludzie zawsze będą narzekać, że są za wysokie.
- Pytanie, czy podatki są odpowiednie i czy wynagrodzenia są odpowiednie. Myślę, że sygnał, co na ten temat myślą Polacy, został dany w czasie ostatnich wyborów i będzie dawany po raz kolejny. Zawsze tak jest. Nawet w najbogatszych krajach, jak byśmy zapytali społeczeństwo, czy uważa, że zarabia dużo i wystarczająco, to absolutna większość, jak nie 100 proc., odpowie, że nie, a podatki są za wysokie i należy je obniżyć - mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Posłuchaj
Jak dodawał Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG, problemem nie jest wysokość podatków, a to, czy są one efektywnie wydawane.
- Jeżeli podatnicy widzą, że płacą wysoki podatek, ale jest on dobrze wykorzystany i widzimy tego efekty, zupełnie inaczej podchodzimy do płacenia podatków. Czy Dzień Wolności Podatkowej będzie przypadał na 1 marca, czyli szybko, czy np. na koniec sierpnia, to kwestia względna. Nawet jeżeli on będzie później, ale podatki, które płacimy są bardzo dobrze wykorzystywane i służą nam i społeczeństwu, to jesteśmy skłonni płacić te podatki i nie omijamy tego - mówi Adam Ruciński.
Posłuchaj
Centrum im. Adama Smitha oblicza Dzień Wolności Podatkowej od 1994 roku.
Błażej Prośniewski, awi