Czy Narodowy Bank Polski będzie „zasilaczem” wzrostu gospodarczego?
Rola banku centralnego może w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości zostać zmieniona. O tym, czy takie zmiany byłyby polskiej gospodarce potrzebne, a także skąd czerpać pieniądze na zakrojony na szeroką skalę program proinwestycyjny - dyskutowali goście Pulsu Gospodarki w Polskim Radiu 24.
2015-10-27, 14:38
Posłuchaj
̶ Obawiam się takiej sytuacji w Polsce, w której rola NBP będzie inna niż do tej pory - mówi prof. Bogna Gawrońska-Nowak, dziekan Wydz. Ekonomii, Uczelnia Łazarskiego.
Ostrożnie ze zmianą roli banku centralnego
̶ Bardzo nie chciałabym tego typu rozwiązań, mówi ekspertka. Przypomina, że oczywiście istnieje ekspansywna polityka monetarna, zna też działania innych banków, np. Fedu.
Autonomia banku centralnego zabezpiecza gospodarkę
Podkreśla jednak, że rodzaj autonomii, której dorobił się polski bank centralny, jest bardzo cennym czynnikiem życia gospodarczego.
REKLAMA
Posłuchaj
̶ Ten rodzaj autonomii NBP stanowi bardzo ważny mechanizm zabezpieczający gospodarkę, nawet przy zmniejszającej się roli banków centralnych na świecie – mówi prof. Bogna Gawrońska-Nowak.
Ekspert: bank centralny, który dba również o gospodarkę, jest dobrym rozwiązaniem
Inaczej rolę banku centralnego w przyszłości postrzega dr Jerzy Kwieciński, prezes Fundacji Europejskiej Centrum Przedsiębiorczości.
̶ Mnie się model amerykański, w którym bank centralny dba nie tylko o inflację, ale i o gospodarkę, się podoba – mówi ekspert.
REKLAMA
Posłuchaj
Przypomina, że w Europie też już widać bardzo ekspansywną rolę Europejskiego Banku Centralnego.
̶ Jak widać równie w Europie zrozumiano, że te instytucje muszą dbać o wzrost gospodarczy – podkreśla dr. Kwiecień.
REKLAMA
PiS zapowiada pobudzenie gospodarki inwestycjami wartymi 1,4 bln zł
PiS zapowiada pobudzenie inwestycji w Polsce na poziomie ponad biliona złotych w ciągu najbliższych sześciu lat. Partia chce na ten temat rozmawiać z bankiem centralnym, zapewniając jednak o nienaruszaniu jego niezależności.
̶ Obawiam się takich rozmów o wielkich inwestycjach, bo ważniejsze są inne działania rządu - mówi Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Posłuchaj
REKLAMA
Jak podkreśla, inwestycje to rzecz która się dzieje na ziemi, dotyczy właściwie każdego przedsiębiorstwa w Polsce i on skupiłby się na tym aby uprościć ich funkcjonowanie, aby system był bardziej przejrzysty.
Obniżenie podatków nie jest najważniejsze
Ekspert nie koncentrowałby się jednocześnie na obniżaniu podatków, bo to nie jest priorytet.
̶ Trzeba dać przedsiębiorcom więcej wolności a przedsiębiorcy sami te inwestycje zrealizują – podsumowuje Marcin Nowacki.
Tymczasem wielu ekspertów jest zdania, że dziś głównym zadaniem nowego rządu jest doprowadzenia do sytuacji, w której wzrost gospodarczy w krótkim czasie znacznie przyspieszy.
REKLAMA
Grażyna Raszkowska, jk
REKLAMA