Rząd tworzy nową agencję wspierającą eksport. Eksperci oceniają pomysł

Rząd tworzy nową agencję, która pomoże towarom, usługom i kapitałowi znad Wisły podbijać nowe rynki za granicą - ogłosili podczas XXVI Forum Ekonomicznego w Krynicy wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki, wiceminister Radosław Domagalski oraz prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys. Utworzona zostanie specjalna nowa spółka akcyjna - Polska Agencja Handlu i Inwestycji.

2016-09-06, 13:57

Rząd tworzy nową agencję wspierającą eksport. Eksperci oceniają pomysł
Prof. Elżbieta Mączyńska prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, Szkoła Główna Handlowa, Rafał Sadoch, analityk domu maklerskiego mBanku i Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG. Foto: PR24

Posłuchaj

Puls gospodarki cz. 1 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli prof. Elżbieta Mączyńska prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, Szkoła Główna Handlowa, Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG i Rafał Sadoch, analityk domu maklerskiego mBanku (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Nowe podejście do promowania polskiego eksportu jest potrzebne, mówi prof. Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, ze Szkoły Głównej Handlowej.

- To jest kwestia znalezienia złotego środka pomiędzy centralizacją i decentralizacją. Niewątpliwie problemem, jeśli chodzi o promocję polskiego eksportu i polskich produktów, było zdekoncentrowanie środków i niesprawność różnych instytucji w promowaniu. Po 27 latach transformacji pora na to, żeby zadbać o promocję polskich produktów, zwłaszcza że mamy sporo takich, którymi można się chwalić. Jest też, jak przy każdej takiej dużej centralizacji, niebezpieczeństwo marnotrawienia środków. Wobec tego, jeżeli ta instytucja już powstanie, to trzeba będzie bardzo solidnie ją monitorować, przyglądać się, jak każda złotówka wydana na tę instytucję przekłada się na efekty w postaci wzrostu eksportu czy lepszego rozeznania klientów zagranicznych. Oceniałabym też tę instytucję po tym, w jakim stopniu ma kontakty z polską diasporą, 20-milionową. Uważam, że jest to niewykorzystany potencjał i warto byłoby sięgnąć do takiego źródła - mówi prof. Elżbieta Mączyńska.


Posłuchaj

Prof. Elżbieta Mączyńska: to jest kwestia znalezienia złotego środka pomiędzy centralizacją i decentralizacją 1:06
+
Dodaj do playlisty

 

Ważne jest też to, że zmienia się nastawienie polityków do polskich przedsiębiorców, dodaje Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG.

REKLAMA

- To jest bardzo ważne. Jeszcze kilka lat temu mieliśmy okres, gdzie te ambasady, konsulaty były likwidowane. A to były takie przyczółki do budowania relacji. Z jednej strony ten pomysł, który teraz się pojawia, jest bardzo dobry. Natomiast to jest tylko część systemu wsparcia przedsiębiorców. Wyobraźmy sobie, że przedsiębiorca jedzie do innego kraju i potrzebuje know-how, lokalnych kontaktów, wiedzy o tym, co dzieje się na miejscu i dzięki takim placówkom będzie mógł te podstawowe informacje zdobyć, albo nawiązać podstawowe relacje z lokalnymi przedsiębiorcami albo kołami gospodarczymi. Ważnym elementem tego jest również późniejsza współpraca rządu. Ponieważ jeżeli takie relacje są budowane w danym kraju, to bardzo mile jest widziane, jeżeli ktoś z rządu, premier, a czasami prezydent pojedzie do takiego kraju i nawiąże takie relacje na zasadzie pokazania, że również osoby wysokiego szczebla chcą współpracować z danym krajem. Zatem ta instytucja, która powstaje jest bardzo ważnym elementem, ale jednak elementem całego systemu. Musimy spojrzeć na to całościowo, bo budowanie relacji jest procesem długofalowym - mówi Adam Ruciński.


Posłuchaj

Adam Ruciński: ta instytucja, która powstaje, jest bardzo ważnym elementem całego systemu 1:15
+
Dodaj do playlisty

 

Nowa instytucja będzie koordynował wszystkie misje gospodarcze i programy dla poszczególnych rynków czy sektorów gospodarki. Takie nowe państwowe centrum dowodzenia polityką wspierania na pewno przełoży się na wzrost polskiego eksportu, dodaje Rafał Sadoch, analityk domu maklerskiego mBanku.

- Tego typu instytucje są potrzebne. Gdy popatrzymy na to, jak robią to największe kraje, to tam wraz z politykami podróżuje duża część biznesu i odbywają się rozmowy na temat ekspansji. Musimy pamiętać również o tym, że polscy eksporterzy radzą sobie bardzo dobrze, są elastyczni, dość dobrze przygotowani na pogarszające się warunki. Jeśli dołożymy do tego takie instytucje, które mogą jeszcze w większym stopniu wspierać ich ekspansję, ich przyszłość rysuje się dość dobrze. Szczególnie że w porównaniu do przedsiębiorców produkujących tylko i wyłącznie na polski rynek zbytu, eksporterzy są bardziej dochodowi czy działalność prowadzona z eksportu ma większą stopę zwrotu niż ta tylko i wyłącznie nastawiona na rynek krajowy - mówi Rafał Sadoch.

REKLAMA


Posłuchaj

Rafał Sadoch: tego typu instytucje są potrzebne 0:47
+
Dodaj do playlisty

 

Według zapowiedzi wiceministra rozwoju Polska Agencja Inwestycji i Handlu będzie działała na bazie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Resort chce też zlikwidować nieefektywny system placówek zagranicznych, czyli Wydziały Promocji Handlu i Inwestycji polskich ambasad i konsulatów. Nowy model wspierania eksportu został przygotowany w oparciu o konsultacje z przedsiębiorcami.

Justyna Golonko, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej