Dr Maciej Jędrzejak (Saxo Bank): po Beżowej Księdze czas na EBC
Z raportu Fed o stanie i perspektywach amerykańskiej gospodarki wynika, że choć poprawa na rynku pracy jest widoczna i w większości regionów gospodarka rozwija się w umiarkowanie zadawalającym stopniu, odczuwalna jest obawa o konsekwencje sytuacji w Chinach. Wyważenie obu tych czynników stanowi dla Fed wyzwanie przed wrześniowym posiedzeniem.
2015-09-03, 10:42
Opublikowane wcześniej dane także były niejednoznaczne. Rozczarował mniejszy przyrost liczby miejsc pracy, raportowany przez ADP. Za niespodziewanie dynamicznym wzrostem wydajności pracy w drugim kwartale, równie nieoczekiwanie poszły w dół jednostkowe koszty pracy. Większą niż się spodziewano poprawę sygnalizowały zamówienia na dobra trwałe i zamówienia w przemyśle.
Na ten zestaw informacji nowojorskie indeksy reagowały przekraczającymi 1 proc. zwyżkami. Impuls wzrostowy był najsilniejszy po publikacji słabszych danych z rynku pracy, a chwilowo osłabł po optymistycznych informacjach o zamówieniach. Po lekturze Beżowej Księgi, ostatecznie Dow Jones i S&P500 zyskały po 1,8 proc.
Notowania złotego bardziej reagowały w środę na wpływy sytuacji na świecie, niż na sygnały z RPP. Kurs euro spadł o ponad 2 grosze, w okolice 4,235 zł, jeszcze przed konferencją prezesa NBP.
Dziś pierwsza część handlu może upłynąć na oczekiwaniu na decyzje EBC oraz późniejszą prezentację projekcji makroekonomicznych i konferencję Mario Draghiego. Dwa ostatnie punkty będą szczególnie interesujące i mogą decydować o relacjach euro i dolara. Ustalenie bardziej trwałej tendencji może jednak nastąpić dopiero po piątkowych oficjalnych informacjach z amerykańskiego rynku pracy, choć nie bez znaczenia może być także dzisiejszy odczyt wskaźnika ISM dla amerykańskich usług.
REKLAMA
dr Maciej Jędrzejak, Dyrektor Zarządzający Saxo Bank Polska
REKLAMA