Julia Krysztofiak-Szopa: polskie startupy za mało eksportują

Posłuchaj

Ludzie gospodarki (Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

O Startupach coraz częściej słyszymy, ale też częściej o nich rozmawiamy. Faktycznie jest tak, że gdzie nie pójdziemy, z kim nie rozmawiamy, to pada magiczny termin "startup". Polska scena startupowa bardzo dynamicznie rozwinęła się w przeciągu ostatnich 5-6 lat.

- Zaczęłam prace z tymi firmami w Polsce 2008 roku. Wtedy wydarzenia skupiające środowisko startupowe, odbywało się raz na miesiąc albo rzadziej. Teraz praktycznie codziennie obywają się jakieś wydarzenia dedykowane naszemu środowisku. W Polsce działa niespełna 3 tysiące startupów - mówi Julia Krysztofiak-Szopa.

Nasz potencjał jest większy

Zdaniem gościa Programu Ludzie Gospodarki to mało.

- Polska ma zdecydowanie większy potencjał rodzenia startupów. Chciałabym, żeby w Polsce przypadał jeden startup na 5000 mieszkańców, dziś to jest 1 na 15 tys. mieszkańców. Dolina Krzemowa, mekka startupów pokazuje, że da się - tam przypada jeden startup na 500 osób - przekonuje.

Startupy są młodymi, technologicznymi firmami o potencjale bardzo szybkiego wzrostu. To między innymi dzięki nowym technologiom. Dzięki temu możemy zainwestować dużo mniej środków niż w przypadku tradycyjnego biznesu, żeby osiągnąć szybki wzrost. Więcej startupów to więcej innowacji w gospodarce. Polska jest fenomenem pod tym względem, że bardzo dużo kobiet zajmuje się startupami.

- To wynika z faktu, że Polki są przedsiębiorcze i kreatywne. W tworzeniu startupów najważniejsi są ludzie i ich determinacja w realizacji swojego pomysłu - ocenia gość Polskiego Radia 24.

Polskie startupy za mało eksportują

Wzmacnianie aktywności eksportowej polskich startupów to jedno z ważniejszych zadań prezes Startup Poland Julii Krysztofiak-Szopy. Polskie startupy za mało eksportują. Przyczyną tego może być fakt, że w Polsce mamy do czynienia z pułapką czterdziesto milionowego społeczeństwa.

- Z jednej strony jest to duży rynek, z drugiej jednak strony, ten rynek może być zdecydowanie większy - tak jest w przypadku eksportu swoich usług - wyjaśnia.

Polskie startupy charakteryzują się tym, że są skoncentrowane na sprzedaży swoich usług biznesowi. Nasze rodzime, młode firmy też coraz częściej pojawiają się poza granicami naszego kraju - to w ramach misji gospodarczych. Część firm odwiedziła ostatnio Izrael. Ten kraj stał się fenomenem startupowym a to dlatego, że jest ich tam bardzo dużo. W Izraelu powstała też specjalna strategia dotycząca rozwoju startupów oraz jest tam łatwy dostęp do kapitału. Z kolei w Szwajcarii, gdzie Julia Krysztofiak-Szopa również mieszkała i pracowała, wiele startupów wywodzi się ze świata nauki.

Gość programu Ludzie Gospodarki, była pierwszą dyrektor programową kalifornijskiego akceleratora startupów Blackbox.vc. - Tam zajmowaliśmy się pomaganiem startupom spoza Doliny Krzemowej. Polskie startupy również pojawiają się w za oceanem i odnoszą sukcesy - dodawała Julia Krysztofiak-Szopa.

Gość Polskiego Radia 24 prowadzi również własny biznes. - Z siostrą założyłyśmy firmę, która zajmuje się produkcją bielizny w Łodzi. Od początku postawiłyśmy na jej eksport - mówi.

Jako prezes fundacji Startup Poland liczy ma również ambitne plany - Chciałabym, żebyśmy jako fundacja, byli pierwszym punktem kontaktowym dla inwestorów zagranicznych, którzy poszukują startupów. Chcemy promować też Polskę jako źródło "deali biznesowych" - dodaje.

 Julia Krysztofiak-Szopa z wykształcenia jest filozofem.

Dominik Olędzki, abo