Dlaczego lepiej być zatrudnionym na umowie o pracę zamiast na umowie cywilnoprawnej?

Posłuchaj

Lepsze bezpieczeństwo socjalne zdecydowanie lepie gwarantują umowy o pracę niż umowy cywilnoprawne – podkreślają eksperci na antenie radiowej Czwórki. (Kamil Piechowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jednak generalnie umowy o pracę dla wielu Polaków są lepsze niż umowy cywilnoprawne. Przede wszystkim dlatego, że wiele rzeczy jest w nich po prostu zapewnionych przez prawo.

– Wiele spraw już jest określonych w ramach Kodeksu pracy, takich jak czas pracy, sposób i termin rozwiązywania umowy, to wszystko jest określone w ustawie, i nie można tego w swobodny sposób pomiędzy stronami regulować. Zakłada się bowiem, że pracownik jest tą stroną słabszą i dlatego jest chroniony przez prawo stanowione przez państwo – tłumaczy Grzegorz Baczewski z Konfederacji Lewiatan.

Umowy o pracę gwarantują emeryturę

Poza tym umowy o pracę dają tak ważne dla młodych – bezpieczeństwo socjalne.

– Umowy zlecenia są co do zasady oskładkowane, jeżeli dana osoba nie realizuje obowiązku ubezpieczeniowego z innych tytułów. Umowy o dzieło już nie. Natomiast umowy o pracę są w pełni oskładkowane, więc mówi się o tym, że dzięki opłaconym składkom nabywa się uprawnienie do świadczeń emerytalno-rentowych, czy innego rodzaju świadczeń – jak chorobowe czy wypadkowe, i wtedy jest zagwarantowany jakiś poziom bezpieczeństwa socjalnego – dodaje ekspert z Lewiatana.

Korzyści z umowy zlecenia

Jednak umowy cywilnoprawne też mają swoje zalety. Można je na przykład negocjować ze zleceniodawcą.

– Strony mogą się dowolnie umówić co do wynagrodzenia, co do tego w jaki sposób wykonywana jest praca, w jakim czasie. Albo w ogóle się nie reguluje takich kwestii jak czas wykonywania pracy, również dowolnie można się umówić jak te umowy będą rozwiązywane. Czy można to zrobić ze skutkiem natychmiastowym, czy też obowiązuje jakiś termin zgłoszenia chęci rozwiązania umowy wcześniej – podkreśla Grzegorz Baczewski.

Wolne zawody wolą umowy cywilnoprawne

Jednak w praktyce warunki takiej umowy mogą negocjować przedstawiciele tylko niektórych zawodów, na które jest największy popyt na rynku, zwraca uwagę Michał Filipkiewicz z serwisu praca.pl.

- Umowy zlecenia, czy też umowy cywilnoprawne w ogóle są bardziej popularne w przypadku wolnych zawodów, w przypadku freelancerów to oni najczęściej podpisują np. graficy, tłumacze, informatycy – wylicza.

Ale i tak, jak podsumowuje ekspert, w Polsce umowy o pracę wciąż mają najwięcej korzyści.

– Przede wszystkim podpisując umowę o pracę możemy liczyć na płatny urlop, czego nie ma w przypadku żadnej z umów cywilnoprawnych. Nawet na dość zaawansowanej umowie zlecenia.

Kamil Piechowski, mb