Szara strefa w obrocie tytoniem powróci?

Ponad 1 miliard złotych - aż tyle wyniosły w ciągu ostatnich dwóch lat straty Skarbu Państwa z tytułu nieodprowadzonej akcyzy w handlu tytoniem. Szarą strefę miały zmienić nowe, obowiązujące od tego roku przepisy regulujące handel suszem tytoniowym.

2016-06-06, 15:34

Szara strefa w obrocie tytoniem powróci?
Tytoniowa szara strefa obejmuje ok. 25-30 proc. tego rynku. . Foto: Pixabay

Posłuchaj

O możliwej zmianie przepisów dotyczących handlu suszem tytoniowym mówił w "Agro-Faktach" radiowej Jedynki: Krzysztof Rutkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan (Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

W Sejmie zgłoszono jednak już projekt ich zmiany.

- Argumenty, które są przedstawiane przez posłów, sprowadzają się do tego, że nowa ustawa stanowi barierę dla legalnych przetwórców tytoniu. W mojej ocenie te argumenty są nieprawidłowe, dlatego że nowe przepisy nie stanowią bariery dla legalnych przetwórców, a jedynie odsiewają z rynku podmioty, które w sposób nielegalny obracały suszem tytoniowym. Do końca 2015 roku praktycznie każdy mógł wpisać się na listę tzw. pośredniczących podmiotów tytoniowych, przez co mógł kupować i sprzedawać do innych takich podmiotów surowiec tytoniowy bez zapłaty akcyzy i bez żadnych konsekwencji. W praktyce było bardzo trudne do wyśledzenia, gdzie ten surowiec ginie na rynku – uważa Krzysztof Rutkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Wprowadzono obowiązek zabezpieczenia finansowego

W tej chwili nowe prawo obowiązuje osoby pośredniczące w obrocie suszem tytoniowym do zabezpieczenia finansowego.

- Istota zmian sprowadzała się do tego, aby zobowiązać przetwórców i podmioty skupujące i obracające surowcem tytoniowym do złożenia zabezpieczenia akcyzowego. Złożenie takiego zobowiązania ma na celu to, że jeżeli dojdzie do nieprawidłowości jest szansa na wyegzekwowanie powstałych stąd zaległości od konkretnego podmiotu – mówi gość radiowej Jedynki.

REKLAMA

Wymierne efekty budżetowe

Jak podkreśla, po kilku miesiącach funkcjonowania nowych przepisów można powiedzieć, że przekładają się one na wymierne efekty budżetowe.

- Dlatego w mojej ocenie nie warto jest wycofywać się z tych zmian – zaznacza ekspert.

Jak na razie nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym trwają prace w specjalnie powołanej sejmowej podkomisji.

Elżbieta Mamos, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej