Zbiory jabłek nawet o połowę gorsze niż rok temu
Tego roku do udanych na pewno nie zaliczą ani nasi producenci, ani konsumenci owoców. Wszystko przez dużo słabsze niż rok temu zbiory.
2017-11-08, 13:00
Posłuchaj
Zbiory są słabe, nawet o 50 procent gorsze niż w roku ubiegłym, potwierdza Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP.
- W wielu gospodarstwach straty są oczywiście dużo większe, ale w skali kraju możemy stwierdzić, że przekraczają na pewno 50 proc. w przypadku jabłek, co jest zjawiskiem nienotowanym od 2007 roku – podkreśla ekspert.
Zbiory jabłek nie przekroczą 2 mln ton?
Mirosław Maliszewski ocenia, że tegoroczne zbiory jabłek nie przekroczą 2 mln ton.
- Bardzo trudno w tej chwili powiedzieć, ile tych jabłek jest zebranych. Ale jeżeli powiemy, że w roku ubiegłym zebraliśmy ponad 3 mln ton, to w tym roku to będzie na pewno poniżej 2 mln ton i taka jest też prognoza Związku Sadowników – podaje liczby rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
REKLAMA
Europa z eksportera jabłek stanie się ich importerem?
W związku ze słabymi zbiorami jabłek w wielu krajach, Europa z ogromnego eksportera tych owoców w tym roku może stać się ich importerem.
- W całej Europie są wysokie ceny i niedobór jabłek. Europa zaczyna się posiłkować importem z krajów pozaeuropejskich, np. Iran i Chiny już docierają ze swoją ofertą do wielu krajów europejskich – mówi Mirosław Maliszewski.
Są sygnały, że na europejski rynek chcą wejść także producenci jabłek z Turcji.
Elżbieta Mamos, awi
REKLAMA
Polecane
REKLAMA