Lekarze weterynarii chcą podwyżek. "Wirus ASF nie będzie czekać"

W związku z walką z afrykańskim pomorem świń potrzebne są dodatkowe kontrole gospodarstw hodowlanych przeprowadzane przez lekarzy weterynarii. Jest nas za mało, nowi przyjdą dopiero wówczas, kiedy podwyższone będą płace - alarmują w liście otwartym do premiera.

2018-03-17, 09:38

Lekarze weterynarii chcą podwyżek. "Wirus ASF nie będzie czekać"
ASF rozprzestrzenia się coraz bardziej - alarmują lekarze weterynarii.Foto: PIXABAY

Posłuchaj

Lekarzy weterynarii jest za mało, a to bardzo utrudnia walkę z ASF - ostrzegał na antenie radiowej Jedynki w rozmowie z Aleksandrą Tycner - rzecznik Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, Witold Katner.
+
Dodaj do playlisty

Rzecznik Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, Witold Katner w rozmowie z Aleksandrą Tycner na antenie radiowej Jedynki powiedział, że w ciągu ostatnich dwóch lat z inspekcji weterynaryjnej odeszło 600 pracowników, bo nie chcieli pracować za niskie stawki.

ASF nie będzie czekać

Jak dodał - w liście do premiera zwrócono uwagę, że koszty, które grożą gospodarce w związku z rozprzestrzenianiem się ASF "są gigantyczne", a jedynymi osobami, które są w stanie zapobiec tej katastrofie są pracownicy inspekcji weterynaryjnej.

Zdaniem Witolda Katnera - wirus ASF nie będzie czekał na decyzji co do przyznania podwyżek weterynarzom i dodatkowych etatów. Jak dodał rzecznik Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej - obecnie w inspekcji pracuje 5,5 tysiąca osób, z czego 2,5 tys. to lekarze weterynarii. W jego opinii potrzeba obecnie około 440 nowych etatów.

Niskie zarobki, chętnych brak 

Jak dodał - obecnie po studiach weterynarzom oferuje się płace - 2,5-3 tysiące złotych brutto, ale w ponad połowie naborów na stanowiska w inspekcji weterynaryjnej nie wpływa ani jedna aplikacja.

REKLAMA

3,6 tysiąca pracowników Inspekcji Weterynaryjnej złożyło podania o podwyżki płac.

Aleksandra Tycner, ak, NRG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej