Weterynarze na cenzurowanym. Chcą podwyżek

Po ujawnieniu nielegalnego uboju bydła w rzeźni w Kalinowie koło Ostrowi Mazowieckiej, zwolniony został powiatowy lekarz weterynarii. Rozwiązano też umowy z lekarzami nadzorującymi zakład.

2019-02-07, 12:25

Weterynarze na cenzurowanym. Chcą podwyżek — Na skutek ostatniego skandalu z nielegalnym ubojem, polska wołowina może mieć utrudniony dostęp na unijne rynki.Foto: Pixabay

Posłuchaj

Po skandalu związanym z nielegalnym ubojem krów w rzeźni pod Ostrowią Mazowiecką - rozgorzała dyskusja na temat stanu polskiej inspekcji weterynaryjnej. O tym m.in. była mowa w radiowej jedynce, w audycji przygotowanej przez Dariusza Kwiatkowskiego.

Dodaj do playlisty

Naganne postępowanie weterynarzy jest powszechnie piętnowane, ale też budzi refleksję nad stanem inspekcji weterynaryjnej.

Potrzebne wsparcie

- Krajowa Izba Lekarsko-Weterynaryjna liczy na współpracę z organami ścigania przy wyjaśnianiu sprawy - mówił w radiowej Jedynce Witold Katner, rzecznik prasowy Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej.

Inspekcja weterynaryjna potrzebuje wsparcia. Obecnie warunki płacowe nie zachęcają do podejmowania pracy w jej strukturach.

Podwyżki dla weterynarzy

REKLAMA

Związki zawodowe działające w Inspekcji Weterynaryjnej uzyskały ze strony ministerstwa rolnictwa obietnicę przekazania dodatkowych 40 mln złotych na podwyżki dla weterynarzy, jednak jest to obietnica, która nie doczekała się gwarancji na piśmie.

Związkowcy domagają się również, aby Inspekcja była zasilona dodatkową kwotą 40 milionów przez kolejne cztery lata.

Dariusz Kwiatkowski, ak, NRG